Rozdział 23: Rok później

1.5K 81 3
                                    

Rozdział 23: Rok później

***

Tom i Harry obudzili się tego ranka, jak to czynili wiele razy rano, na dźwięk płaczu dziecka. Mira Harriet Slytherin urodziła się 3 czerwca, a jej rodzice nie mogli być z niej bardziej zadowoleni.

To była trudna ciąża dla Harry'ego (i tym samym dla Toma), ale udało im się przez nią przejść i byli podekscytowani, że Mira rozświetli ich życie. Choć nie byli aż tak podekscytowani wczesną pobudką.

Dzisiejszy dzień był dla nich bardzo ważny. Obaj rozpoczynali pracę w Hogwarcie, Tom jako dyrektor, a Harry jako nauczyciel kultury mugolskiej i czarodziejskiej dla młodszych uczniów.

Miniony rok był wspaniały, nie tylko zyskali nowego członka rodziny, ale także mogli świętować zdobycie przez Harry'ego mistrzostwa w obronie. Choć wiele osób chciało zobaczyć, jak Harry używa jej, pokonując kolejnych mrocznych czarodziejów jako auror, nauczanie zawsze było jego pasją, a on chciał odpowiednio zorganizować zajęcia z kultury i historii, ponieważ wierzył w ich znaczenie.

W związku z zarzutami karnymi wobec Knota, Madam Bones została wybrana na jego miejsce jako Minister. Profesor McGonagall zastąpiła Dumbledore'a na stanowisku tymczasowego dyrektora szkoły, zanim zdecydowała, że za bardzo tęskni za nauczaniem i przekazała to stanowisko Tomowi na nadchodzący rok.

Harry podniósł się z łóżka i zdołał uspokoić Mirę. Postanowił, że skoro już wstał, to równie dobrze może wcześnie zacząć dzień.

Tego ranka on i Tom właśnie wprowadzili się do zamku w Hogwarcie. Tydzień wcześniej pozwolili dziadkom Miry, Remusowi i Severusowi, zaopiekować się nią, gdy oni mieli trochę wakacji. Pojechali do Rzymu, choć Harry nie mógł powiedzieć, co tak naprawdę zobaczył w samym Rzymie, bo większą część podróży spędził w pokoju hotelowym z Tomem.

Odsypiając i spędzając czas ze sobą, spędzili dużo czasu po prostu ciesząc się ciszą i swoim towarzystwem.

Teraz, gdy obaj zaczęli pracę, Harry i Tom będą na zmianę pilnować Miry, gdy będą mieli wolny czas, i korzystać z pomocy skrzata, który będzie się nią opiekował, gdy obaj będą zajęci. Remus również zaoferował się, że będzie się nią opiekował, ale otrzymał posadę profesora Obrony przed Czarną Magią (Tom zdjął klątwę), więc będzie teraz tak samo zajęty jak oni.

Harry zapalił kilka świateł, żeby się ubrać, starając się nie przeszkadzać Tomowi, ale nieuchronnie mu się to nie udało.

- Mmm, Harry - mruknął do niego zaspany głos - wracaj do łóżka.

- Wiesz, jaki jestem Tom - odpowiedział Harry, podchodząc do Toma - jak wstaję, to wstaję. Powinieneś jednak wrócić do spania. - Złożył na głowie swojego męża delikatny pocałunek.

Tom przewrócił się na drugi bok, po czym westchnął, podejmując decyzję: - Nie, jest tyle rzeczy do zrobienia dzisiaj, równie dobrze moglibyśmy już zacząć.

Mira wydawała się podekscytowana, że kolejna osoba wstała i jest w stanie poświęcić jej uwagę. Mruczała radośnie.

Para przygotowała się do swojego dnia, a potem Mira również się przygotowała, przebierając ją z ubrań do snu w ubrania dzienne.

Cała trójka mieszkała teraz w kwaterach dyrektorów szkół w Hogwarcie, więc kiedy wyszli ze swoich pokoi, znaleźli się w gabinecie dyrektora. Harry zauważył na biurku coś, czego wcześniej nie widział.

- Co to jest? - zapytał, przesuwając Mirę na swoje biodro, tak by mógł wskazać na biurko, wciąż ją trzymając.

- Och, prawie o tym zapomniałem - przyznał Tom. - Zanim pojechaliśmy na wakacje, Salazar przypomniał mi o aktywowaniu tego portretu z całą czwórką, żeby nie było im tak ciasno w ich indywidualnych portretach. Poprosiłem niektóre elfy domowe, aby znalazły to przed naszym wyjazdem.

Rituals, Treaties, and Marriages Oh MyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz