-"I jak?"
Spytał chłopak wciąż mając swoją rękę na mojej nodze.
-"Przyjaźniłam się z Hannah, ona mówiła mi dziwne rzeczy, o mężczyźnie który ją chce zabić, a później mnie, podobno miałam koszmary, moi rodzice zrobili aferę rodzicom Hannah, wyprowadziliśmy się, chodziłam do psychologa i przez niego już nigdy nie wspomniałam o nic zwiazanym z Hannah. Nic nie pamiętam, jakby zrobił mi pranie mózgu."
-"więc taki jest twój związek z Hannah, była pewna, że jesteś w stanie jej pomóc i chciała cię odnaleźć."
Powiedział chłopak.
-"Tak, na to wygląda."
Dan: ?
Lilly: co?
Dan: no ile można czekać.
Jessy: Boże, spokojnie Dan.
-Wiec.
Dan: no w końcu.
Jessy: i coś się dowiedziałaś?
-Przyjaźniłam się z Hannah, ona mówiła mi dziwne rzeczy, o mężczyźnie który ją chce zabić, a później mnie, miałam koszmary, moi rodzice zrobili aferę rodzicom Hannah, wyprowadziliśmy się, chodziłam do psychologa, nic nie pamiętam jakby zrobił mi pranie mózgu.
Jessy: więc to jest twój związek z Hannah...
Dan: ok, jestem zdezorientowany.
Lilly: nigdy nie wiedziałam, że przyjaźniłaś się z Hannah.
Jake: ponieważ byłaś wtedy z dziadkami za granicą.
Lilly: czy mogę powiedzieć o tym rodzicom?
-Jasne Lily.
Lilly: dziękuję.
Lilly: może powiedzą mi coś jeszcze.
*Lilly jest teraz offline*
Usłyszeliśmy dźwięk, który wydał z siebie komputer.
-"Nagranie już się zgrało."
Oznajmił Jake idąc w stronę komputera, ruszyłam zaraz za nim. Chłopak usiadł na krześle i coś klikał na ekranie.
-"jest to nagranie, które Hannah miała w swojej chmurze."
Powiedział brunet a ja bacznie obserwowałam to co dzieje się na ekranie.
-"I to tyle?"
Zapytałam nieco zawiedźona.
-"Na to wygląda."
Powiedział po czym na ekranie pojawił się nowy plik.
-"Albo i nie."
Powiedziałam wskazując palcem nowy obszar na ekranie. Jake skierował kursor na dane miejsce i usłyszałam dźwięk kliknięcia.
W pliku znajdował się kolejny filmik, Jake natychmiast go uruchomił.
Kamera musiała być jakimś cudem ustawiona na stoliku, bo pokazywała pokój z innej perspektywy, ktoś usiadł na krześle, to był mężczyzna bez twarzy.-"Kiedys ci mówiłem, że będziesz musiała podjąć decyzję, nastał ten czas..."
Zdałam sobie sprawę, że jest to wiadomość do mnie, a nie do Hanny.
-"Masz coś co należy do mnie."
Myślałam nad tym, ale nie mam pojęcia co mam w posiadaniu a należy do niego.
-"Hannah dostała już srogą nauczkę, więc mam dla ciebie propozycję, spotkamy się, ty zwrócisz mi to co należy do mnie, a ja oddam ci Hannah."
Wpatrywałam się w ekran jak zahipnotyzowana, czułam na sobie jedynie wzrok Jake'a.
CZYTASZ
To nie tak miało być. [Duskwood/ Jake x Mc]
Mystery / ThrillerAkcja dzieje się po dziewiątym odcinku gry Duskwood, to co znajduje się w tej książce, nie jest w żaden sposób powiązane z tym jak będzie wyglądał dziesiąty odcinek, jest to tylko i wyłącznie moje wyobrażenie. Mc=ty.