Dawno, dawno temu

311 7 5
                                    

    Dawno, dawno temu, z niebios spadł pojedynczy promyk słońca. Wyłonił się z niego magiczny, świecący kwiat. Miał on moc by uzdrowić chorych i rannych.

     W przeciągu kilku lat pojawiła się wieś, którą rządzili Król i Królowa. Jej wysokość była wyjątkowa, aczkolwiek bardzo chora. Wielu lekarzy informowało Króla, że nie istnieje sposób  na wyleczenie jej. W akcie desperacji wysłał żołnierzy, by odnaleźli legendarny magiczny kwiat, który będzie w stanie uratować jego żonę i dziecko. Jednakże, mieszkańcy miasteczka nie wiedzieli, że kwiat był używany przez samolubnego człowieka nazywanego Dabi. Przez lata używał magii z kwiatu by zachować swą młodość i przeszedł ogromne odległości, by upewnić się że nikt nigdy go nie znajdzie. Jedyne co musiał zrobić, to zaśpiewać pieśń: 

Kwiatku światło zbudź
Pokaż mocy dar
Odwróć czasu bieg
I wróć mi dawny skarb
Mój dawny skarb

    Pewnego fatalnego dnia, gdy Dabi bardzo się spieszył, by zdążyć umknąć żołnierzom, ujawnił miejsce gdzie krył się magiczny kwiat i żołnierze zanieśli go do Królowej. Uratował on jej życie, a kilka tygodni później na świat przyszedł mały chłopiec. Miał jasno czerwone włosy i ogniste oczy - nowy Książę miasteczka. By uczcić narodziny Eijiro Kirishimy, Król i Królowa zorganizowali Święto Latających Świateł. 

    Niestety ich szczęście zostało ukrócone pewnej nocy. Dabi wślizgnął się do Królewskiego zamku i podchodząc do małego Eijiro zaczął śpiewać pieśń wyjątkowego kwiatu. Prawie natychmiast włosy chłopca zaczęły świecić, wolno rozprzestrzeniając się po całej długości. Zachichotał z ulgą i spróbował obciąć kosmyk włosów dziecka, ale rozczarował się kiedy pasemka stały się czarne jak smoła. Wtedy zdał sobie sprawę, że istnieje tylko jeden sposób na zachowanie jego rutyny, dlatego zabrał Eijiro i uciekł pod osłoną nocy tam, gdzie nikt ich nie znajdzie.

    Królestwo miesiącami szukało maleńkiego księcia, lecz ślad po nim zaginął. Nie wiedzieli jednak, że Eijiro jest cały i zdrowy, zamknięty w wysokiej wieży bez schodów, ukrytej głęboko w lesie. Dabi wychowywał Eijiro jak własnego i, tak jak miał to w zwyczaju, używał jego mocy do zapewnienia sobie młodości. I tym razem, Dabi upewnił się że nikt nigdy nie znajdzie jego nowego magicznego kwiatu.

-Tato... dlaczego nie mogę wyjść na zewnątrz? - zapytał chłopiec.

-Zewnętrzny świat jest bardzo niebezpiecznym miejscem, mój chłopcze. Jest pełen strasznych, samolubnych ludzi, którzy chcą cię wykorzystać. Musisz tu zostać, by być bezpiecznym. Zrozumiałeś? - wymamrotał Dabi.

-Tak tato... - Eijiro odpowiedział smutno.

    Jednakże, mury wieży nie były w stanie ukryć wszystkiego przed Eijiro. Każdego roku, w jego urodziny, Król i Królowa wypuszczali w niebo tysiące latających lampionów z nadzieją, że zaginiony książę powróci.

---
Cześć ludzie!

Przybywam z tłumaczeniem świetnej historii! Mam pozwolenie od autora i jestem z tego powodu mega szczęśliwa! Liczę że przypadnie wam do gustu równie mocno co mnie! Oryginał ma dwadzieścia jeden części, więc możecie wyczekiwać kolejnego rozdziału niebawem.  Są dość krótkie, więc zajmę się tłumaczeniem w wolnej chwili

Wbijajcie do tej osóbki przeczytać oryginał!

Autor:
athenacampgeek

If you are reading this, thank you very much for the opportunity to translate. You are lovely! ❤

 You are lovely! ❤

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zaplątani (KiriBaku)-TŁUMACZENIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz