~ Ethan ~
Isabella napisała do mnie po ósmej wieczorem z zapytaniem, czy może do mnie przyjechać. Zmartwiłem się, co się stało, ale napisała, że opowie mi wszystko jak już będzie u mnie. Mam wrażenie, że jej rodzice dowiedzieli się o nas i nie spodobało się to im tak samo jak mojemu ojcu. Nie wiem dlaczego oni wszyscy są tak źle nastawieni do naszego związku? Mam wrażenie, że to już nie chodzi o firmę i jest tego wszystkiego jakieś drugie dno. Będę musiał znaleźć sposób żeby się tego dowiedzieć. Nie podoba mi się, że ich problemu przekładają się na nasz związek.
Po dwóch godzinach Isa w końcu do mnie dotarła. Wyszła z windy ciągnąc za sobą walizkę. Aż tak kurwa źle, że ją wyrzucili z domu? Spojrzałem na jej twarz i aż się we mnie zagotowało. Była cała zapłakana. Podszedłem do niej i przytuliłem ją do siebie.
- Isa skarbie, co się stało?
- Pokłóciłam się z rodzicami i wyprowadziłam z domu - zaczęła mocniej płakać - mój ojciec powiedział, że nie powinniśmy być razem, bo ty jesteś bogaty, a ja nie.
- Bzdura skarbie, co my jesteśmy w średniowieczu?
- To samo mu powiedziałam i jeszcze kilka innych przykrych słów. Et zraniłam go tym co powiedziałam.
- Skarbie byłaś wzburzona i na pewno nie chciałaś powiedzieć nic złego - przytuliłem ją mocniej i pocałowałem w czubek głowy - ochłonięcie i porozmawiacie na spokojnie.
- Wygarnęłam mu, że jakby mnie posłuchał z pomysłami odnośnie hotelu to wszystko było by teraz inaczej i że tobie one się podobają i chcesz je realizować. To był dla niego cios poniżej pasa.
Odsunąłem się od niej i spojrzałem jej głęboko w oczy. Boli mnie kurwa jak widzę ją w takim stanie.
- To nie była kochanie twoja wina. Przemawiała przez ciebie złość, a nie prawdziwa ty.
- Nie zmienia to faktu, że powiedziałam mu przykre słowa.
Minęła mnie i poszła do salonu. Usiadła na kanapie i skuliła się w kulkę.
- Chodź skarbie na górę do sypialni. Zrobię ci gorącą kąpiel żebyś się trochę rozluźniła i wypakuję twoje rzeczy w garderobie - kurwa właśnie jej zaproponowałem wprowadzenie, zanim pomyślałem, co mówię.
- Nie zostanę u ciebie Ethan. Już i tak łamiemy zasady, nie róbmy tego jeszcze bardziej. Podaj mi numer do Eleonore i jutro do niej zadzwonię, czy mogę się już wprowadzić.
Trochę mnie to uderzyło, ale z drugiej strony poczułem ulgę. Za bardzo się ze wszystkim spieszymy. Chociaż z tym dobrze będzie jak poczekamy...
- Jutro do niej zadzwonimy, a teraz chodź na górę na tą kąpiel.
- Wezmę tylko prysznic Ethan. W trakcie okresu nie powinno się zażywać gorących kąpieli.
No tak zapomniałem się... Poszliśmy jednak wspólnie na górę do sypialni. Ja się rozebrałem i wskoczyłem do łóżka, a Isabella poszła do łazienki wziąć prysznic. Po kilku minutach przyszła do mnie do łóżka i położyła się obok mnie. Przyciągnąłem ją do siebie i przytuliłem.
- Dobranoc kochanie - pocałowałem ją w czoło.
- Dobranoc - objęła mnie swoją ręką i położyła głowę na mojej klatce piersiowej. Tak wtuleni w siebie zasnęliśmy.
CZYTASZ
Ta jedna chwila (Jedna Chwila Cz. 1) (18+) ✔️
RomanceIsabella - młoda dziewczyna, która tyle co skończyła swoje wymarzone studia. Zaczyna staż w znanej na całym świecie firmie Davis Hotel Group. Wieczorem po otrzymaniu swojego upragnionego dyplomu Isabella wraz z przyjaciółką wybiera się do klubu nocn...