Czas wolny płynął nam nieubłaganie szybko. Wraz z Draco, Bleisem i Pansy zaczęliśmy się lepiej poznawać. Pansy zaczęła obmyślać jak i gdzie przyszykuje imprezę. Aktualnie siedzę z Draco na wierzy astronomicznej. Ponieważ czekamy na obiad.
Hej Harry?
No co tam?
Bardzo lubię spędzać z tobą czas.
Och serio? Ja też to lubię.
To dobrze. Mógłbym cię przytulić?
Jasne!- powiedziałem po czym mnie przytulił
Myślisz że gdybyś znał osobę innej orientacji seksualnej niż ty to byś jej nienawidził?
Czekaj co to za pytanie?- zapytałem lekko zaszokowany
No bo skoro jesteś hetero i- przeprwałem mu co on za bzdury wygaduje
Przyjacielu najdroższy jestem bi z większym zamiłowaniem do kutasa.-powiedziałem prosto z mostu
Czyli teoretycznie jakbym był gejem to byś się mnie nie brzydził?- zapytał speszony
Och Draco nie musisz się bać by powiedzieć mi że jesteś homo. I tak bym cię uwielbiał człowieka lubi się bądź nie za jego charakter.-po czym go przytuliłem i kazałem uśmiechnąć
Och to dobrze...
Czyli jesteś gejem?- zapytałem na co on odpowiedział
Nie coś ty. Ja nigdy!
Draco no serio rozmawialiśmy o tym.- powiedziałem lekko zmęczony
Ach no dobrze jestem gejem.- powiedział
No i super. A teraz wstawaj i chodź na ten obiad.-poszlismy na obiad gdzie czekali na nas mops i diabeł
Co was tak długo nie było!- marudził już pewnie głodny diabeł
Pewnie się całowali!- powiedziała mopsica
A żebyś wiedziała ty zdechły mopie.- powiedziałem do niej po czym wystawiłem język
Weź bo jeszcze ślinę Draco zobaczę i żygne!- krzyknęła
No co zbieraj będziemy sprzedawać bo to drogi towar.
Potty nie kłam mi tu bo się z tobą jeszcze nie lizałem.- powiedział Draco
Jeszcze? A co to propozycja?- powiedziałem po czym podeszłem bliżej do Draco. Kiedy nagle przyszedł Snape.
No proszę nie stać tu jak kołki i iść na wielką salę bo drops zanczy ekchem Dambledor ma ogłoszenie.- więc tak jak kazał zrobiliśmy. Usiedliśmy i czekaliśmy na ogłoszenie dropsa.
Hogwart napotkał lekkie problemy przez co potrzebny będzie mój wyjazd i kilkorga nauczycieli przez co nie będzie zajęć przez ten tydzień to na tyle zakładajcie moi mili!
No i super jutro robimy imprezę!!- krzykla uradowana Pansy
Zapowiada się ciekawie- powiedziałem
Oj będzie kruku. Oj będzie.- rzekł Bleise.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
🐖362🐖Hej to drugi rozdział dziś raczej więcej nie będzie jutro mają być dwa kolejne może trzy ale nie obiecuję do następnego pa!!! Miłego dnia/ miłej nocy!!!!
CZYTASZ
Wszystko od początku// drarry ale magiczne (Zawieszone)
FanfictionTo opowieść która pokazała stronę której świat nie widział. Opowiada o chłopcach którzy byli okłamywani przez całe życie. Zdrady, ból i gniew. Wszystko to zawiera opowieść która będzie opowiadana przez wieki! (Tak wiem, że dawna "genialna" ja napis...