Pov Harry
Gdy dolecieliśmy na miejsce poszliśmy za jakimś arabem do autokaru skąd zabrał nas do hotelu.
-Wow nie wiedziałem , że zostanę zabrany do Egiptu zawsze mnie zastanawiało jak wygląda obcy kraj na jeszcze bardziej nie znanym kontynencie.- powiedział podekscytowany Draco.
-Cieszy mnie twój entuzjazm.- powiedziałem. Po dotarciu do hotelu Syriusz z pomocą Remusa nas zakwaterowali. Gdy gotowi wyszliśmy z hotelu podjechał po nas busik który zawiózł nas do domku.
*Wyglądał tak ps. To był mój domek jak byłam w Egipcie polecam.*
Sypialnia Harrego i Draco.
Łazienka.
Balkon. Ps Syriusz i Remus mieli pokój taki jak Harry i Draco ale z niebieskim łóżkiem.
-Śliczne te pokoje!- powiedziałem, a Draco mi przytaknął.
-Masz rację Harry ładnie jak na wyrób mugoli.- stwierdził Syriusz.
-Chodź Draco idziemy przejść się po okolicy!- krzyknąłem podekscytowany.
-No dobrze.- powiedział. Gdy odeszliśmy od naszego domku Draco zaczął rozmowę.
-Wiesz Hazza nie do końca rozumiem czemu tu jesteśmy.- powiedział zmieszany.
- Już ci tłumacze. Z racji że w magicznym świecie za dużo się wydarzyło a czuję że wydarzy się jeszcze więcej zabraliśmy cię do miejsca bez magi gdzie odpoczniesz. Po za tym chciałem spędzić z tobą , Remusem i Syriuszem więcej czasu.- po mojej wypowiedzi Draco lekko się uspokoił i uśmiechnął.
-Dzuekuje Harry.- powiedział i poszliśmy dalej. Gdy doszliśmy do oceanu usiedliśmy na jednym z leżaków.
-Harry tak się zastanawiam.- w tym momencie przerwał swoją wypowiedź na dłuższą chwilę.- Nie sądzisz że to z udawaniem pary to przesada? Jakby czy tu też masz zamiar udawać i ile będziemy to ciągnąć.
-Draco nie wybiegaj w przyszłość nie martw się nią. Co do tego związku sam nie wiem to była spontaniczna decyzja. Sam nie wiem co o tym czuć ale myślę że możemy odsapnąć od udawania i cieszyć się wolnym.- powiedziałem i uśmiechnąłem się. Zaczęliśmy się zbierać do domku. W drodze powrotnej zaczęło mi się robić nie dobrze.
-Wiesz muszę odpocząć chyba nie pójdę z wami na kolację. Mógłbyś mi załatwić jakieś leki na ból głowy.- powiedziałem a on zaczął panikować
-Co!? Chwila! Ci się dzieje!
-Spokojnie! Trochę mi niedobrze myślę że to przez emocje położę się wcześniej spać i będzie lepiej.- powiedziałem
-No dobra ,ale musisz mi obiecać, że powiesz jak zrobi się ci gorzej dobra?- zapytał a ja tylko przytaknąłem. Draco odprowadził mnie do łóżka. Po chwili już zasnąłem.
Nagle zobaczyłem Voldemorta ,który powiedział: "Harry Poterze wiem że mnie słyszysz. Spotkamy się nie długo a prawda okaże się kłamstwem a kłamstwo prawdą." Po tych słowach wizja się skończyła a ja jak zawsze obudziłem się spocony i roztrzęsiony. W notesie szybko zapisałem słowa Voldemorta. Co one mogły oznaczać? I jak to się niedługo spotkamy!? Miałem duży mętlik w głowie. Jakieś pół godziny później wrócili moi towarzysze podróży.
-Harry lepiej się czujesz!?- powiedzieli niemalże równocześnie Draco i Remus po czym przyszli do mnie z wodą i lekami. Postanowiłem nic nie mówić im o wizji.
-Oh o wiele lepiej. Szczerze już prawie nie boli mnie głowa i myślę że obędzie się bez leków.- powiedziałem a oni odetchli z ulgą.
-To dobrze.- powiedział Remus i poszedł do Syriusza który się kąpał w łazience. ( .(◕દ◕). (☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞.)
- Harry musisz zjeść duże śniadanie bo nic nie zjadłeś na kolację!- krzyknął Draco
-Dobrze, dobrze!- zaśmiałem się i zrobiłem mu miejsce w łóżku. On bez dłuższego namysłu położył się obok.
-Wiesz Draco możesz się do mnie przytulić.- on na to stwierdzenie niepewnie się przysunął i przytulił mnie.
-Dobranoc.- powiedział
-Dobranoc.- odpowiedziałem mu idąc spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
🐖570🐖
Hej! Postanowiłam że z przygody w Egipcie będzie maks 2/3 rozdziały. Wreszcie idzie główna fabuła do przodu 😅. Po za tym co myślicie o słowach Voldka? A ja jak zwykle żegnam was i życzę wam miłego dnia/ miłej nocy!!! ❤️❤️❤️❤️
CZYTASZ
Wszystko od początku// drarry ale magiczne (Zawieszone)
FanfictionTo opowieść która pokazała stronę której świat nie widział. Opowiada o chłopcach którzy byli okłamywani przez całe życie. Zdrady, ból i gniew. Wszystko to zawiera opowieść która będzie opowiadana przez wieki! (Tak wiem, że dawna "genialna" ja napis...