Pov. Harry
Obudziłem się z bólem głowy. Cóż trochę winka się wczoraj wypiło. Nie zdziwił mnie nawet fakt , że spałem z Draco w jednym łóżku. Martwił mnie jednak fakt że Draco cały czas myśli o Pansy i o tym co zrobiła. Nagle wpadłem na świetny pomysł. Wziąłem kartkę ,pióro i kopertę zacząłem pisać do Syriusza.
Drogi Syriuszu!
Draco cały czas zamartwia się sytuacją z Pansy! Dlatego jako twój siostrzeniec proszę Cię abyś wymyślił sposób na poprawienie jego humoru!
Kochający siostrzeniec, Harry!I gotowe teraz tylko jeszcze to wysłać. Po wysłaniu popatrzyłem na śpiącego jeszcze Draco. Postanowiłem skołować nam śniadanie.
Zgredku!- zawołałem a wnet obok mnie pojawił się skrzat
Tak panie Potter!
Proszę mógłbyś zrobić dla mnie i dla Draco śniadanie?- zapytałem skrzata
Oczywiście!- odpowiedział mi i znikł
Natomiast ja odwróciłem się do Draco i go przytuliłem. Po czym pocałowałem w czoło. Sam nie wiem czemu to zrobiłem ale było to przyjemne. Po wykonanej czynności zacząłem go budzić.
Haloooo Draco żyjjj.- powiedziałem
DRACO NOOOOO!- aha w ten sposób
DRACO OBUDŹ SIĘ! TWOJE WŁOSY SIĘ PALĄ!- krzyknąłem a on wnet się obudził
CO!? JAK! GDZIE!?- krzyczał przerażony
SPOKOJNIE! Powiedziałem tak byś się obudził.- powiedziałem
Nie , że coś ale ja nie mam dziś ochoty na wychodzenie.
Draco no!
Harry proszę ten jeden raz.- powiedział i popatrzył się na mnie zaspaną miną. O jeju uroczo...
Dobra ostatni jedyny raz! Inaczej mi się przyzwyczaisz!!
Dobrze ,dobrze. Dzięki hazz.- powiedział i się do mnie przytulił po czym położył mnie obok siebie i powiedział
Spać gnido.
Ale Zgredek zaraz nam przyniesie śniadanie!
No to odgrzejemy zaklęciem położy nam na stoliku czy coś.- powiedział Draco a ja tylko przewróciłem oczami i położyłem się koło niego przytulając się do niego.
A co ja taki wygodny?- zapytał
A żebyś wiedział że tak!
Oj hazz- tyle tylko usłyszałem i poszłem spać
~time skip 2 godz.~
Wstawaj Harry odgrzałem nam śniadanie!- krzyknął Draco a ja wstałem powoli z łóżka siadając przy stole
No to co jest do jedzenia?- zapytałem a Draco zaczął wymieniać
A więc tak ekchem kanapki z szynką i serem, sok dyniowy, płatki, naleśniki, jakieś owoce koniec menu.- powiedział z "francuskim" akcentem
Dobrze poproszę naleśniki.
Dobrze zapłata jeden buziak w polik.- że co!? No ale co mi szkodzi po co mam się z nim kłócić skoro ma już zmartwienia. Podeszłem do Draco i dałem mu buzi w polik a on z lekkim rumieńcem podał mi także z naleśnikami.
Dziękuję bardzo!- krzyknąłem
N-nie ma sprawy!
Chwilę potem dostałem list zwrotny od Syriusza! W treści było napisane
Kochany Harry!
Mam genialny pomysł! Grając w MUGOLSKIEGO lotka wygrałem 4 bilety na lot do Egiptu w cenę wliczony jest naprawdę śliczny hotel! Wyjazd za dwa dni nie spoznijcie się!
Kochający, Łapa i Luniek!<3Jedyne co powiedziałem do Draco to
Pakuj walizki!!!- po czym on się tylko na mnie spojrzał
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
🐖468🐖
Przepraszam za tak którymi rozdział postaram robić dłuższe! A teraz życzę wam miłego dnia/ miłej nocy ❤️❤️❤️
CZYTASZ
Wszystko od początku// drarry ale magiczne (Zawieszone)
FanfictionTo opowieść która pokazała stronę której świat nie widział. Opowiada o chłopcach którzy byli okłamywani przez całe życie. Zdrady, ból i gniew. Wszystko to zawiera opowieść która będzie opowiadana przez wieki! (Tak wiem, że dawna "genialna" ja napis...