Szach Mat || Hyunlix

Friends - Rozdział XVI

Pov: Hyunjin

Od Godziny siedziałem z Felixem szukając piosenki przeprosinowej

- Może ,,MmmH" od Kaia z Exo - Zaproponował

- No chyba Cię jebło, że na szkolnym pokazie Talentów będę śpiewał piosenke o Seksie

- Co ci szkodzi - Był widocznie zmęczony bo dochodziła godzina 21:00

- Ty dobrze wiesz co

- Oj marudzisz

- Już lepiej wziąć ,,Heat Waves"

- CZEMU WCZEŚNIEJ TEGO NIE ZAPROPONOWAŁEŚ - Wydarł się na mnie

- Bo ta piosenka jest taka trochę, że no wiesz - Nie wiedziałem jak wytłumaczyć mu to

- Jest taka, że pozwalasz mu odejść i znaleźć kogoś nowego, hm?

- Tak właśnie o to chodzi

- Ale to go rozczuli, głupku - Uderzył mnie w czoło

- Aua, Delikatniejszy bądź - Pomasowałem się po czole

- Oj przesadzasz - Zaczął uderzać mnie pięścią w brzuch. Syknąłem gdy z przypadku uderzył mnie mocniej w Siniaka

- Przepraszam... Nie chciałem - Skulił się

- Nic się nie stało - Pogłaskałem go po głowie

- Ale muszę chyba już iść patrząc na to, że jest już po 21 - Wskazałem na zegar

- A no tak, tak - Wstał a ja zaraz za nim.

- No to do zobaczenia w poniedziałek w Szkole - Pomachał mi na pożegnanie

- Papa - Odmachałem mu.

Zdziwiłem się gdy okazało się, że od Domu Lixa do mojego jest jakieś 10 minut piechotą.

Jak tylko doszadłem do domu wyciągnąłem telefon, żeby napisać Felixowi, że jestem już w domu.

Prince.Hwang:
Jestem już w domu

Aussie.boy:
Tak szybko?

Prince.Hwang:
Nie mieszkamy daleko od
siebie
Wyświetlono 21:15

Prince.Hwang:
Jakieś 10 minut piechotą
Wyświetlono 21:16

Prince.Hwang:
Felix?Żyjesz tam
Wyświetlono 21:16

Prince.Hwang:
Felix
Wyświetlono 21:17

Prince.Hwang:
Felix ożyj
Wyświetlono 21:17

Prince.Hwang:
Felixxxx widze że wyświetlasz
Wyświetlono 21:18

Prince.Hwang:
Może zasnąłeś
Wyświetlono 21:19

Prince.Hwang:
Lix jeśli do jutra do godziny
15:00 nie odpiszesz to przyjde
do Ciebie osobiście
Nie wyświetlono 21:20

Pov: Felix

Gdy odpisałem Hyunjinowi tylko na chwilę przymknąłem oczy i jakoś tak wyszło, że zasnąłem. Zresztą byłem bardzo zmęczony i nie miałem już na żadne sprzątanie ani nic siły, więc gdy tylko Chłopak wyszedł położyłem się do łóżka. Nie miałem co prawda zamiaru jeszcze iść spać ale najwyraźniej mój organizm sam o tym zadecydował.