Oczami Riffa:
Gdy wróciliśmy na ziemię po Meka skupieniu, wszyscy mieliśmy oczy wpatrzone w mroczny proch, który pojawił się po zniknięciu Fortecy Voidusa, a miny zmartwione i smutne. Nagle z ciemnego pyłu coś się pojawiło, było małe, ale można było to ujrzeć.
Riff: Chłopaki, patrzcie!
Wskazałem palcem na tą rzecz, spadła na ziemię więc szybko pobiegliśmy w tą stronę. Gdy dobiegliśmy od razu wiedzieliśmy co to jest.
Trek: To jest to co Ao-Ki ma na głowie?
Ikor: Tak. To jest chyba jej symbol czy coś.
Eron: I chyba tylko to nam po niej zostało.
Riff: Nie traćmy nadzieji, chodźmy do Lordów! Może oni coś na to poradzą.
Zgodziliśmy się. Weszliśmy do Meka Wieży i już czekali na nas Lordowie.
Riff: Lordowie, bo Ao-Ki ona, ona...
Keryon: Wiemy co się stało, lecz nic nie możemy zrobić.
Heroldowie: Co?!
Titano: Strażniczka została zabrana do Darkoru, nikt tam nie może wejść.
Trek: Ale ona się dla nas poświęciła!
Helios: Do Darkoru mogą wejść tylko Darkanie, nikt inny!
Eron: Więc jak Voidusowi udało się zabrać Ao-Ki do Darkoru?
Trityon: Ponieważ Ao-Ki od zawsze była Darkanką i to się nie zmieni.
Ikor: Przecież została zrodzona przez światło!
Keryon: To was okłamała. Może i używa mocy światła, ale tylko dlatego, że Wieża ją obdarowała tą mocą.
Riff: Może i jest Darkanką, ale zawsze będzie naszą przyjaciółką!
Keryon: Tak myśleliśmy, że tak będzie.
Riff: Lordzie Electrionie!
Electrion: Nie mogę się sprzeciwić czterem Lordom żywiołów.
Nie mogłem uwierzyć w to co słyszałem! Brzmiali bardzo dziwnie, jakby byli pod kontrolą, ale to by było nie możliwe, bo Ao-Ki opowiadała nam kiedyś, że Lordowie nie mogą zostać opętani, są zbyt potężni. Czterech Lordów stworzyło wokół nas tarczę i wzięła nas przed Wieże. Wszyscy Lordowie oprócz Electriona zebrali się wokół mrocznego prochu. Na nim położyli Elestara i zaczęło się. Pył zaczął się unosić tworząc portal. Wzięli Elestara i przeszliśmy przez portal. Pojawiliśmy się przed Fortecą Voidusa. Byliśmy jakieś 40 metrów od niej.
Riff: Jesteśmy w Darkorze! Uratujmy Ao-Ki!
Wtedy usłyszeliśmy jakieś wybuchy w środku fortecy. Jakby ktoś walczył. I wtedy drzwi Darkoru się otworzyły i wypadła z niej pół przytomna, zmęczona...
Heroldowie: Ao-Ki!
CZYTASZ
Władczyni Gormu-Ao-Ki (Gormiti)
RandomWitajcie! To jest moja pierwsza praca, więc mam nadzieję, że się spodoba. Pokazuje jak wyobrażałam sobie koniec 2 sezonu. Dzięki tej opowieści będziecie mogli zrozumieć dalsze części które napisze...