Oczami Riffa:
Gdy wróciliśmy do Meka Wieży po aktywowaniu Kolumny Równowagi, myślałem tylko o Ao-Ki. Reszta chyba też bo byli przygnębieni jak ja. Usłyszeliśmy jakieś piski na zewnątrz, więc szybko tam pobiegliśmy. Zobaczyliśmy zwierzęta, które umierały z głodu. Cała przyroda umierała. Wezwaliśmy Lordów i jak to zobaczyli przerazili się.
Eron: Wiecie co tu się stało?
Titano: Cała przyroda umiera.
Ikor: Ale dlaczego?
Helios: Ponieważ strażniczka jak wiecie jest połączona z naturą, więc co boli ją boli i naturę.
Trityon: Jest w Darkorze. Powietrze jest tam inne, gormianie żywiołów mogliby przetrwać około 2 eonów, ale strażniczka jest z światła więc nie przetrwa tam miesiąca.
Trek: A możemy coś na to poradzić?
Wskazał na zwierzęta i umierające rośliny.
Keryon: Niestety, to zależy tylko od strażniczki.
Z smutkiem wróciliśmy do Wieży. Lordowie stanęli przed nami a ja chwyciłem symbol Ao-Ki i patrzyłem na niego z smutkiem. Reszta do mnie podeszła, Trek i Ikor dali mi ręce na ramię a Eron dał rękę na ramię Treka. Wszyscy patrzyliśmy się na symbol Ao-Ki z smutkiem.
Riff: Nie martw się Ao-Ki, uratujemy cię!
Na te słowa wypłynęła mi łza z oka i trafiła na jej symbol. Przetarłem swoją łzę i ku naszemu zdziwieniu się otworzył. Jak się otworzył, światło poleciało w górę i coś tworzyło. Było to z początkiem bardzo niewyraźne, ale później już wiedzieliśmy kto to jest.
Heroldowie: Ao-Ki!
Lordowie: Jak? To nie możliwe?!
Ukazała nam się Ao-Ki, była w powietrzu i rękami coś robiła, jakąś kule energii, która była pod jej rękami. Robiła to z wielkim skupieniem i widocznie smutkiem.
Riff: Co ona robi?
Trityon: Ona, tworzy Defiti. Ale to nie możliwe!
Eron: Co tworzy?
Titano: Defiti. Defiti była boginią urodzaju i natury. Zginęła z niewiadomych przyczyn, i teraz ci, którzy są połączeni z naturą muszą ją tworzyć gdy nie mają do niej dostępu.
Helios: Strażniczka jest w Darkorze, miejscu gdzie nie ma żadnej istoty żywej. W Gormie nie musiała bo była ciągle w otoczeniu natury i nie miała wokół siebie mroku, czyli czuła się świetnie, teraz gdy jest w Darkorze musi to robić by przyroda w Gormie nie umarła.
Ikor: To jej zabiera moc?
Keryon: Pewnie wiele bo strażniczka jest połączona z naturą, nie ma specjalnej mocy by tworzyć Defiti.
Trek: Czyli im dłużej będzie to robić, może zginąć?
Przeraziliśmy się. Martwiliśmy się o naturę i co najważniejsze o Ao-Ki. Widzieliśmy, że przyroda coś się odradzała lecz jeszcze nie była zadowalająca. Wtedy kompas zaczął się świecić i pokazał lokalizację kolejnej kolumny.
Ikor: Kolumna Kontroli, jest w Królestwie Ognia.
Riff: No to lecimy!
Na te słowa wezwaliśmy Hiperbestie i wykonaliśmy Hiper Skok. Pojawiliśmy się przed Ognistym Zamkiem. Pojawiliśmy się przed Mostem Ognia (czyli tam gdzie zdobyli ostatni kawałek Elestara). Zeszliśmy z Hiperbestii i poszliśmy w stronę zamku. Przed zamkiem była Finna odwrócona do nas tyłem i coś mówiła do Wojowników Ognia.
CZYTASZ
Władczyni Gormu-Ao-Ki (Gormiti)
RandomWitajcie! To jest moja pierwsza praca, więc mam nadzieję, że się spodoba. Pokazuje jak wyobrażałam sobie koniec 2 sezonu. Dzięki tej opowieści będziecie mogli zrozumieć dalsze części które napisze...