Recenzje. Analizy. Bullshitting. Nie no, po prostu recki.
Witamy Was w miejscu, w którym możecie zgłosić swoje opowiadanie i odczuć skutki tej decyzji. Za bramkami nie ma już powrotu, ani łapania za "cykorołapę", więc lepiej dobrze zapnijcie pasy :...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
KAROLINA aka KAGA
Z tej strony Karolina, stara dorosła, która do końca dorosnąć nie zamierza. Na co dzień pracuję jako programista automatyk w branży automotive, tak więc jakieś tam zboczenie na tle samochodów mam. Wspomniane w naszej nazwie różowe felgi zdobią mi betę, a że nie lubię, jak wieje nudą, to po raz kolejny zdecydowałam się na powrót do recenzowania; bogatsza w doświadczenia wyciągnięte z poprzednich dwóch recenzowni, które uważam za bardzo udane projekty. Na watt jestem od 2014 roku, zdarzyła się roczna przerwa, ale jakoś wciąż pozostaje mi drogi.
Lubię romanse, kryminały, thrillery i historie przepełnione angstem. Zwracam uwagę przede wszystkim na to, jak poprowadzona jest fabuła i jak bardzo wciąga czytelnika. Nie lubię, gdy rozdziały są o niczym lub służą zwyczajnemu zapychaniu dziur dla nabicia stron w wordzie. Ważna jest dla mnie również chemia między bohaterami, bez której żadna historia się nie obejdzie.
Nie pogardzę dobrym fanfiction zarówno z seriali/filmów, jak i anime, ale o fandomy musicie pytać o tu, w koszyczku komentarzowym, bo znam ich już tyle, że wypisywanie zajęłoby wieki. ->
Nie ocenię parodii, historycznych (chyba że mowa o settingu historycznym wtedy jak najbardziej), historii mających ponad czterdzieści rozdziałów (chyba że są one krótkie, ale to też kwestia dogadania), dla nastolatków i opowiadań z głównym wątkiem lgbt. Na koniec, nie przyjmuję też opowiadań najbliższych znajomych.
W recenzjach jestem bezpośrednia i dosadna, ale nie wredna. Nie chcę się pastwić nad historią, ale jeśli coś jest złe, to jest po prostu złe i nie zamierzam temu słodzić. W moim zwyczaju nie leży również rozwlekanie tematów, tak więc staram się skupić na konkretach, zamiast lać wodę, więc jeśli materiału będzie mało, to i recenzja wyjdzie krótka. Hasło do zgłoszenia to: Becia. Nie gryzę i podchodzę aktualnie do wszystkiego z dość sporym dystansem (pamiętam swoje początki na Watt XD), także nie ma potrzeby się mnie obawiać.
