Siedzieliśmy z Ethanem na kanapie i oglądaliśmy kolejny film. Była już osiemnastka.
Zajadaliśmy się popcornem gdy nagle brunet zaczął się dziwnie zachowywać.
Zaczął dziwnie poruszać ustami i rozglądać się po pomieszczeniu.
- Ethan co ci jest? - zapytałam.
Przeniósł na mnie swoje niebieskie oczy. Jego źrenice były zmniejszone a on szybko oddychał. Było to trochę straszne.
- Potrzebuje krwi - odpowiedział zakłopotany.
Wstał z miejsca i poszedł w kierunku kuchni. Podążyłam za nim aby zobaczyć co robi. Ciekawiło mnie jak będzie ją pił i skąd ja weźmie.
Podszedł do lodówki i z najniższej pułki wyciągnął pudełko z napisem krew.
Postawił je na blacie kuchennym i zaczął coś w nim szukać. Zmarszczył brwi i wyciągnął parę pustych woreczków.
- No nie ma - powiedział zmartwiony do siebie.
Podeszłam trochę bliżej i oparłam się o blat obok niego.
- Coś się stało? - spytałam.
Spojrzał na mnie i pokręcił głową.
- Muszę zadzwonić do znajomego bo zapas krwi się wyczerpał.
Chwycił za telefon i wybrał numer do znajomego. Po paru sekundach ktoś odebrał. Ethan chwilę z nim rozmawiał i się rozłączył.
- Zaraz powinien być, chodź obejrzymy dalej film.
- Dobrze.
Wróciliśmy do salonu gdzie przed chwilą siedzieliśmy. Włączyłam dalej film i zajęłam swoje miejsce obok bruneta. Oczywiście w niewielkiej odległości od niego bo nie wiem co może zrobić głodny wampir.
Ethan popatrzył na mnie i zmrużył lekko oczy.
- Boisz się mnie? - spytał.
Przełknęła głośno ślinę i pokręciłem głową na nie.
Chłopak chyba mi nie uwierzył bo trochę przybliżył się do mnie na kanapie.
Położył rękę na moim ramieniu i spojrzał mi w oczy.- Na pewno?
Nie wiedziałam co mam mu odpowiedzieć. Nie chcę aby myślał, że kłamie, ale też nie chcę aby mówić mu prawdy. Ale chyba muszę bo się nie odczepi.
Nadal patrząc mu w oczy odpowiedziałam.
- Nie boje się, ale nie wiem co zamierzasz zrobić.
Zmarszczył lekko brwi poczym lekko się zaśmiał.
- Jeśli o to chodzi, to bez twojej zgody się z ciebie nie napije.
Odetchnęłam z ulgą. Tego się trochę obawiałam, ale skoro tak, to chyba nie potrzebnie.
Odsunął się ode mnie na swoje miejsce i zaczął dalej oglądać film. Zrobiłam to samo.
Ciekawiło mnie bardzo jak to jest gdy ktoś z ciebie pije krew. Czy to boli czy może nie. Jak tak to czy bardzo boli czy tak, że da się wytrzymać. Musiałam się o to zapytać skoro teraz miałam do tego okazję.
- Ethan - zaczęłam niepewnie.
- Co?
- Jak to jest gdy pijesz krew z kogoś?
Odwrócił się do mnie z uśmiechem.
- Dla mnie to pożywienie a dla kogoś gdy tego chce to przyjemność.
CZYTASZ
Podwójne Wilcze Kłopoty ✔️
WerewolfEmily Colins to jedynaczka. Pochodzi z bogatej rodziny. Mimo tego nie zadziera nosa. Przeprowadza się do Californi z powodu pracy taty. W nowej szkole poznaje przystojnego nauczyciela matematyki. W firmie ojca spotyka równie przystojnego przyszłego...