1. ticket

2.2K 74 122
                                    

*
- Hyunjinie, jesteś uważany za najmilszą osobę w całej muzyce kpop. Jak się z tym czujesz?

- Cóż, nie uważam siebie za kogoś takiego, ale to bardzo miłe, że ludzie tak myślą. Dziękuje wam za to bardzo.
*
- JEZUU JEGO UŚMIECH JEST TAKI CUDOWNY, JISUNG, JISUNG WIDZISZ TO?? - zapytałem bardzo podekscytowany, szturchając przy tym ramię bruneta.

- Ja tam wole Minho, pff.. - odpowiedział nie wzruszony, za co dostał poduszką w twarz. - AŁA! A to za co?!

- Za to, że nie wiesz co dobre.

- A ja tam wole Chana - wtrącił się blondyn.

*
- Czy jest już potwierdzona data waszego koncertu?

- Tak, jeżeli się nie mylę, ma on się odbyć 15 września w Seulu.

- A to zabawne, wtedy ma urodziny mój syn haha
*
- JEONGIN, JISUNG CZY WY TO SŁYSZYCIE!??? - pisnąłem.

- No chyba sobie żartujesz! - powiedział blondyn.

- HYUNJIN BĘDZIE MNIE ZNAŁ, BOŻE WSZECHŚWIECIE KOCHAM CIĘ! - wykrzyczałem zaczynając skakać po całej kanapie.

- Felix, nie skacz tak bo jeszcze komuś krzywdę zrobisz!! - krzyknął Jisung będąc lekko poddenerwowany moim zachowaniem.

*
- Jak się nazywa pański syn?

- Felix, jest waszym wielkim fanem.

- Oh, to bardzo miłe.
*

- Ja. Chyba. Zaraz. Umrę. Będzie mnie trzeba pochować.. - powiedziałem momentalnie zeskakując na podłogę.

- Felix nie chcemy mieć cię na sumieniu, musisz żyć!! - krzyknął brunet.

Jakiś czas później

*
- No dobrze to tyle na dzisiaj z naszego wywiadu. Bardzo ci dziękuje, że się pojawiłeś.

- To dla mnie sama przyjemność proszę pana!
*
- Co.. Już koniec..? - zapytałem retorycznie posmutniały.

- No przecież wywiad nie trwałby całe wieki słońce - powiedział Jeongin, zaczesując przy tym włosy ręką.

- Nie mów tak do mnie, bo aż mi się cofa - powiedziałem, teatralnie zakrywając usta dłonią na co chłopak się zaśmiał. - A poza tym to mógłby! - dopowiedziałem.

- No dobra Lix, ja już się będę zbierać - stwierdził brunet powoli wstając z kanapy.

- Ja w sumie też już będę szedł - dopowiedział blondyn.

- No dobrze, to narazie!

- Pa Felix - powiedział ledwo słyszalnie zadowolony Jeongin.

- Jeszcze raz bardzo dziękuje, za wzięcie udziału w moim wywiadzie. To naprawdę dla mnie wielki zaszczyt. - powiedział starszy.

- Nie ma za co, to dla mnie sama przyjemność, Panie Lee - odpowiedział brunet z uśmiechem na twarzy.

- Wspominał pan, że pański syn ma urodziny akurat w dzień naszego koncertu - dopowiedział, szukając czegoś w torbie.

- Ah, tak

- Proszę - powiedział wystawiając rękę z kawałkiem papieru.

- Co to jest? - zapytał, patrząc raz na chłopaka, a raz na papier.

Concert | HyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz