~12~

408 34 12
                                    

Witajcie kochani! mam dla Was świeżutki odcinek<3  a dzisiaj:  Yoongi nadal chce ściągnąć Jiminowi spodnie, Jungkook chce obić wszystkim mordy, a Tae  nic nie chce, ale jak zwykle wpada w największe kłopoty:)Zapraszam<3 

 Uważajcie na siebie i pijcie dużo wody. Życzę Wam spokojnego tygodnia<3 i widzimy się za tydzień:)

I jak zawsze na koniec prośba, jeżeli Wam się podoba zachęcam do głosowania, komentowania, polecania itd. To naprawdę mobilizuje i bardzo, bardzo to doceniam<3


- I co teraz? - Jimin skrzyżował ramiona, patrząc na chłopaka.

Yoongi uśmiechnął się szeroko.

- Możesz ściągnąć spodnie? - powiedział entuzjastycznie.

-Nie ma co, od razu przechodzisz do rzeczy - wymamrotał Jimin do siebie - nie będę ściągać spodni, najpierw zaproś mnie chociaż na kolację! - powiedział już głośniej, przewracając oczami.

Yoongi zmarszczył brwi.

- Kolację? - spytał - jesteś głodny?

Jimin spojrzał na niego uważnie.

-Nigdy nie randkowałeś co? 

-Nie znam się na ludziach - Yoongi wzruszył ramionami - w naszym świecie nie spotkałem nikogo takiego jak ty.

- Kim właściwie... - Jimin zawahał się - jesteś? Jakimś demonem?

-Jestem Głosem - odpowiedział Yoongi pewnie.

-Mało mi to mówi.

-Mi też - Yoongi wzruszył ramionami - po prostu istnieje.

-Aha - Jimin nie wiedział co na to odpowiedzieć.

Nowy towarzysz nie wydawał mu się groźny, raczej ekscentryczny i lekko zagubiony. Do tego wyglądał całkiem przystojnie i Jimin mógłby przysiąc, że gdyby nie był wytworem piekieł, chętnie zaprosiłby go na randkę.

-Mogę w takim razie poprosić cię o coś innego? - Yoongi wstał z krzesła i podszedł bliżej chłopaka.

Jimin przełknął ślinę przesuwając się bliżej ściany. Przystojny czy nie, nadal mógł zrobić mu krzywdę.

-Ale nie zamienisz mnie w jakąś żabę albo coś, prawda? - spytał niepewnie.

Yoongi pokręcił głową i wystawił lekko swoją dłoń.

-Mogę dotknąć twojego serca? - spytał cicho.

-Serca? - to pytanie zaskoczyło Jimina.

-Czytałem, że wasze serce bije - wytłumaczył Yoongi - chciałbym wiedzieć, jak to jest. Nie mogę poprosić o to Tae, bo Jungkook się zdenerwuje, a poza nim znam tylko ciebie.

-Och, to chyba w porządku - Jimin podciągnął powoli swoją koszulkę do góry i złapał rękę chłopaka nakierowując ją na swoją pierś - czujesz? - spytał, gdy dłoń Yoongiego dotknęła jego nagiego ciała.

Yoongi przez chwilę milczał, a potem pokiwał powoli głową.

-To miłe uczucie - powiedział cicho.

-Wiesz... - powiedział Jimin patrząc na niego - może moglibyśmy...

-Eghm...- nagły głos zza jego pleców sprawił, że Jimin aż podskoczył.

HELL ABOVE ME  ** taekook**Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz