Pov. Dream
Mimo całonocnych koszmarach w miarę się wyspałem. Starałem się skupić na lekcjach, ale nie mogłem.
Siedziałem za budynkiem szkoły z Nickiem. Nie odzywaliśmy się do siebie ani słowem. Nie chcę z nim gadać. Głównie przez ostatnią akcję na SkateParku.
-Dream, przepraszam. -Powiedział w końcu chłopak. -Serio. To był pomysł Karla. Chciał ze mną o czymś pogadać...
-O czym? -Nie dałem dokończyć.
-Mówił, że chcę, ale i tak nie powiedział nic ciekawego. -Odpowiedział.
-Powiedzmy, że ci wierzę.-Rzekłem.
-Chcę z tobą o czymś pogadać. -Kontunuował. -Co się stało po między tobą, a Gogym?
Czułem jak oczy mi się zaszkliły. Co mu powiedzieć? Nie mogę mu powiedzieć prawdy. Stracę go. Trafię do więzienia. Mam jeszcze całe życie przed sobą.
Nie wiedziałem co zrobić.
Nagle wpadłem na pomysł.
-Powiem ci 5 listopada. -Odpowiedziałem. -Powiem ci razem z Gogym.
Chłopak się zdziwił, a potem zapytał:
-A czemu nie teraz?
-Chcę pogadać z Gogym i z tobą. -Wyjaśniłem. -Wtedy się dowiesz do nas.
-Ale 5 listopad jest dopiero za tydzień. -Narzekał Sapnap.
-To dla mnie ciężki temat i chcę się do tego przygotować. -Kontynuowałem. -Chyba, że wcale nie chcesz się o tym dowiedzieć.
-Chcę. -Rzekł czarnowłosy. -Po prostu byłem ciekawy.
George powiedział, że chce się ze mną spotkać 5 listopada. Pewnie pomyśli, że przyjdę sam. Zapewne chciałby się ze mną pobić. Jednak jeśli zobaczy Sapnapa. Powstrzyma się.
-O której? Gdzie? -Zaczął wypytywać mnie chłopak.
-Tutaj. Przedyskutujemy jeszcze z George, o której. Co ty na to?
-Zgadzam się. -Powiedział. W pewnym momencie popatrzył się na drugą stronę placu. -Hej George! -Wydarł się. -Chodź tu na chwilę.
Popatrzyłem w tamtą stronę. Zauważyłem tam NotFound. Cholera. Wolałbym to załatwić sam na sam z Gogym. Co pomyśli kiedy się o tym dowie?
-Czego? -Rzucił kiedy do nas doszedł.
-Dream chce powiedzieć dlaczego się tak nienawidzicie. -Zaczął mój przyjaciel. -Mówi, że chciałby spotkać się z naszą dwójką 5. listopada. Ale nie wiemy, o której godzinie. Masz jakiś pomysł?
Niebieskooki patrzył się na mnie i na niego. Nie wiedział co powiedzieć. Pewnie był na mnie wściekły. Trudno, muszę w końcu z nim porozmawiać.
-O 20.-Odpowiedział w końcu. -Nikt nie będzie nam przeszkadzał.
-Okejka. -Powiedział uradowany Nick.
Nie wie o naszej przeszłości. Nie wie o naszych znajomych. Nie wie o ich śmierci. Jeśli się o tym dowie... Będzie uważał nas za potworów.
Ten ostatni tydzień naszej przyjaźni muszę spędzić owocnie. Muszę pokazać mu, że mi na nim zależy. Może jak to zauważy to powstrzyma się z zerwaniem kontaktu?
Tak na prawdę nie wiem jak zareaguje, ale spodziewam się najgorszego.
Poznałem go z Karlem zaraz po TYM zdarzeniu. Stara szkoła o tym nie wiedziała, więc się o tym nie dowiedział.
Szkoda mi go. Mojego najdroższego przyjaciela. Musi się dowiedzieć o tym jakim potworem jestem...
Niestety nie mam wyjścia.
-Nick, czy mogę porwać Dreama na chwilę? -Zapytał stary przyjaciel.
-Tak. -Odpowiedział chłopak.
Wstałem i poszedłem za Gogym.
-O co chodzi? -Powiedziałem w miarę miłym tonem.
-Akurat 5. listopada chciałem to z tobą przedyskutować...-Rzekł.-Masz na prawdę dobre wyczucie czasu Zielony.
-Heh, dzięki. -Zacząłem. -To miłe, że zwracasz się do mnie starą ksywką.
-Zielony to nadal twój ulubiony kolor, co nie? -Zapytał uśmiechnięty NotFound.
-Tak. -Przytaknąłem.
-To będę tak do ciebie mówił. -Powiedział i odszedł.
Widziałem u niego w końcu szczery uśmiech... uśmiech mojego przyjaciela.
Może zaczniemy od nowa? Może uda mi się naprawić straconą przyjaźń?
CZYTASZ
The Past|||DNF|||18+|||zakończone
RomansaDream I George rywalizują że sobą od niepamiętnych czasów. Ale pewnego razu ich przyjaciel- Sapnap zakłada się. Żeby wykonać zakład musi dowiedzieć się o przyszłości obojga przyjaciół. Ale czy wszystkie sekrety muszą wyjść na jaw? (Nie mam pomysły...