#Chapter 8

120 7 0
                                    

NAMJOON

-Co to za ślicznotka? -uśmiechnął się znacząco Will, kiedy usiadłem naprzeciwko niego.

-Kobieta, którą już trzeci raz przypadkiem spotykam. Kobieta, która poprzednim razem podała mi fałszywe nazwisko.

Roześmiał się.

-Klasyczne zagranie! Tym razem udało ci się zdobyć prawdziwe?

-Owszem. Dała mi też swój numer.

-Taki jesteś pewien? -Parsknął krótkim śmiechem, odchylając się do tyłu na krześle.

-Przekonajmy się. -Wyjąłem z kieszeni telefon i wybrałem numer, który napisała mi na serwetce.

-Halo -odezwał się szorstki głos.

-Czy mogę rozmawiać z Elle Hemsworth?

-Z kim?

-Z Elle Hemsworth.

-Przykro mi, ale ma pan chyba zły numer. Nie znam żadnej Elle Hemsworth.

-W takim razie przepraszam. -Rozłączając się, rzuciłem Willowi wściekłe spojrzenie.

-Co za dziwka!

Will dostał ataku śmiechu, co wkurwiło mnie jeszcze bardziej.

-Daj sobie spokój, NamJoon! Dziewczyna najwyraźniej nie jest tobą zainteresowana! A gołym okiem widać, że ta laska wie, czego chce.

-Chodźmy. -Podniosłem się z miejsca i opuściliśmy bar.

W domu natychmiast skierowałem się do salonu, gdzie nalałem sobie szklaneczkę szkockiej. Wziąłem drinka na taras, skąd roztaczał się widok na ocean, i rozsiadłem się wygodnie w fotelu. Był cichy, spokojny wieczór, jeśli nie liczyć natłoku myśli kołaczących mi się po głowie. Miała na sobie granatowy spodnium szyty na miarę i szpilki od znanego projektanta. Jej ciemne, faliste włosy okrywały jej ramiona, nadając jej wygląd bogini. Oczy w najczystszym odcieniu miodu były delikatnie podmalowane, z użyciem idealnej ilości cienia do powiek i czarnego eyelinera. Oszałamiająca. Podniecająca. Powalająca. Poza tym była bystra.

Cholernie bystra.

Samochód, fałszywe nazwisko, a teraz jeszcze fałszywy numer. Nie była kobietą, z którą można sobie pogrywać, i dawała mi to do zrozumienia w bardzo jasny sposób.

Z zewnątrz wydawała się silna, ale wiedziałem, że wewnątrz jest złamana. Delikatna. Krucha. Zraniona.

Nie mogłem przestać o niej myśleć. Ani tamtej nocy w kasynie, ani tamtej nocy w restauracji, a już na pewno nie dzisiaj, kiedy spotkałem ją w barze. Chciałem jej tylko raz skosztować, tyle mi wystarczy. Uwielbiałem wyzwania. Dodawały mi skrzydeł. Teraz musiałem tylko ją odnaleźć. Jednak nie martwiłem się tym szczególnie. Natknęliśmy się na siebie przypadkiem już trzy razy, kolejny taki przypadek to kwestia czasu.

Może nazwisko, które mi tym razem podała, Elle Hemsworth, było prawdziwe, tylko nie ufała mi na tyle, żeby podawać mi swój prawdziwy numer?

Jej były ją zdradzał. Miała problemy z zaufaniem. Przez tamtego dupka miałem teraz utrudnione zadanie!

Nazajutrz rano wszedłem do swojego gabinetu, a za mną Kylie, moja asystentka.

-Zdobądź wszystkie informacje na temat Elle Hemsworth.

-Nie ma sprawy, NamJoon. Jak rozumiem, jest z Los Angeles?

-Tak. Zajmij się tym od razu.

-Już się robi!

Corporate A$$  II Kim NamJoon II (+18) [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz