Dark Mistui ,,Przemiana W Potwora"BNHA *1

~~ UA, nadchodzę ~~

Minęło troche czasu od z hakowania listy uczniów UA. Przyszedł do mnie list z informacją że mogę chodzić do ich szkoły i przeprosinami, że nie wysłali mi tego wcześniej.

Jacy oni są tempi... .

Nadal nie cierpię bohaterów i mam zamiar ich wymordować nie zostawiając ani jednego...no może Eraserheada, którym bym się bawiła.

Liga była szczęśliwa, że się udało i mogę zacząć swoją długą i wnerwiającą mnie misję. Strasznie za nimi tęskniłam. Nie mogłam ich za bardzo odwiedzać, bo często do mnie przyłaził Izuku z mamą, Katsuki i jego rodzice albo obojga na raz!! Spokoju nawet nie miałam!! Ale na szczęście mogłam sobie odpocząć w nocy i się rozluźnić przy drobnej rozrywce.

Wreszcie mogłam się tam uczyć ,,Jupiiii"... Jak się cieszę, że aż wcale. Jest teraz 06:25 i muszę powoli się zbierać do piekła które na mnie czekało w szkole. No nic.
Trzeba iść...
Założyłam mundurek szkolny i zaczełam iść w stronę drzwi. Otworzyłam je i stał w nich Izuku.
No świetnie...

- Hej Dark!! Wow! Ty też idziesz do UA?! Super!! Będziemy razem chodzić!! - powiedział szczęśliwy.

- No...tak... - starałam się to powiedzieć z uśmiechem na twarzy, ale troche mi było mi bardzo ciężko.

Dawno się tak normalnie nie uśmiechałam.

Postanowił że mną pójść do szkoły. Nie, że wcale nie powiedziałam mu z tysiąc, a nawet trylion razy, że pójdę sama.
Szliśmy sobie spokojnie, kiedy nagle na naszej drodze stanęła trójka nastolatków.

- Deku!!! - powiedziała brunetka.

- Cześć Ochaco! - odpowiedział jej Izuku.

Ja za to milczałam jak grób. Nie chciałam i nie miałam zamiaru się do nich odezwać. Niestety się na mnie spojrzeli...oho! Zaraz się zacznie.

- O, tak. To jest Dark. Moja przyjaciółka od dzieciństwa. - powiedział.

Zajebiście! Musiał o mnie powiedzieć chociaż by jedno słowo.

- Witam ciebie Dark! - powiedział niebiesko włosy okularnik, który machał rękami jak wariat.

- Eh...cześć - powiedziałam szeptem.

Mindorya zaczął rozmawiać z nimi a ja szłam przodem, żeby nie słuchać ich ględzenia. Chcę teraz tylko jednego. Pozbyć się ich jak najszybciej.
Weszliśmy na teren szkoły i były tam wielkie tłumy. Wszyscy zaczęliśmy się przepychać przez innych żeby dostać się do naszej klasy. Nasza klasa jest 1-A i jak weszliśmy do klasy, reszta uczniów się na mnie spojrzała.

- Hej Deku! - wrzasnął Katsuki.

- Kacchan!! - powiedział.

Zadzwonił dzwonek i nagle z za burka wyłonił się nauczyciel w żółtym śpiworze.

- Czego się dziecię? - spytał się smętnie znajomy mi głos.

Ale mam szczęście!! Spotkałam swojego dawnego idola !!
Eraserheada!!

- Proszę usiąść na wyznaczone miejsca - powiedział.

I wszyscy w sekunde usiedli na miejsca.

- Jestem Aizawa i będę waszym wychowawcą. Dzisiejsza lekcja będzie polegała na tym że się przedstawicie i się lepiej poznacie. - powiedział - Zaczniemy od...ciebie. - i skierował palcem na mnie.

Oczywiste. Ja muszę iść na pierwszy ogień. Wstałam z miejsca i poszłam do tablicy. Wszyscy oczywiście się na mnie gapili jak sroka na złoto, nawet mój idol. Ustałam przed biurkiem.

- Witam wszystkich. Jestem Dark Mistui i mam 15 lat. - powiedziałam bez emocji i chciałam już iść, ale wychowawca przemówił.

- Może jeszcze coś powiesz? - zapytał się mnie.

Zepchnęłam jego rękę z ramienia.

- Nie. Dziękuję. - powiedziałam ostro i poważnie.

Odsunęłam się od biurka i wróciłam na swoje miejsce najdalej od innych przy oknie. Wszyscy się na mnie patrzyli a ja ich zignorowałam. Usiadłam i Aizawa zaczął wołać kolejnych do przedstawienia się.

Szczerze, miałam ich gdzieś. Marzę nadal tylko o jednej rzeczy. Wolność, spokoju i powrotu do rodziny.