Jechaliśmy już jakiś czas, kiedy nagle w radiu rozbrzmiała moja ulubiona piosenka mojego ulubionego artysty.
"The Ride" Rafała Brzozowskiego.
Zaczęłam piszczeć i krzyczeć:
- SO, BABY, HOLD ON FOR THE RIDE OF YOUR LIFE HIGH ABOVE GROUND, LIVIN’ IT LOUD...
- Ty się dobrze czujesz kochanie? - odezwał się Neymar i popatrzył się na mnie takim wzrokiem:- TO MOJA ULUBIONA PIOSENKA, śpiewaj razem ze mną...
IT DOESN’T MATTER IF I STUMBLE AND FALL...Nagle Ney przerwał mi krzycząc do szofera:
- Robert wyłącz to gówno natychmiast!!!
- Co??? Proszę nie rób mi tego! - krzyknęłam ze łzami w oczach.
-Słuchaj Clark, przemyślałem to wszystko i... doszedłem do wniosku, że nie pasujemy do siebie... ten związek nie ma sensu.
- Co?
- Gówno. Nie kocham cię już. Zrozum to.
-Ale...
I wtedy nagle Neymar jednym ruchem odpiął moje pasy i otworzył drzwi samochodu od mojej strony.
- Nie bądź zła, ale... muszę to zrobić.
-Co? Co ty robisz? AAAAAAA...
Wtedy wypchnął mnie z pędzącego samochodu wprost pod koła tira.
Nim wypadłam zdążyłam jeszcze usłyszeć śmiech ochroniarza Michała i zobaczyć jego zwycięski uśmiech:To był mój koniec.
Zostałam zabita przez piłkarzyka.
CZYTASZ
Porwana przez piłkarzyka ~Neymar Jr~
ФанфікиJeden z pozoru zwykły wieczór, jeden moment, jedno spojrzenie i jeden ruch wystarczył żeby całe moje zwykle, nudne życie szarej myszki zmieniło się o 180°. Nazywam się Julka Clark, a o to moja historia jak zostałam porwana przez jednego z najlepszyc...