Minęło już parę tygodni . Chodziłam na różne potrzebne badania co raz więcej jadłam .. ale dalej byłam sparaliżowana strachem z tym wszystkim. Gdy leżałam i myślałam o tym wszystkim do pokoju wszedł Yoongi .
Suga - skarbie , ubierz wieczorem jakąś sukienkę , zabieram cię gdzieś - powiedział kładąc się obok
T/i - no okej , a mam się bać ? - nie wiedziałam na co się zgodziłam
Suga - nie masz czego - uśmiechnął się chłopak
Godziny mijały aż zaczęło zachodzić słońce więc stwierdziłam,że czas się zacząć szykować na tajemnicze wyjście z Yoongim . Ubrałam czarną krótką sukienkę
Wzięłam telefon torebkę i zeszłam na dół gdzie już czekał Yoongi .
Suga - jedziemy ? - zapytał niskim głosem
T/i - tak pewnie - muszę przyznać że Yoongi w garniturze wygląda mega przystojnieWsiedliśmy do czarnego samochodu Yoongiego , i ruszyliśmy spod domu w znanym tylko mu kierunku .
Suga - zabieram cię dzisiaj do restauracji , takiej najdroższej w Seulu , chce byś zapamiętała ten wieczór do końca swojego życia - chłopak położył dłoń na moim udzie i lekko je masował . Bałam się co przygotował ale skoro to niespodzianka a obiecał pokazać że na prawdę mnie kocha to muszę dać mu szansę się wykazać . Kilka minut później zaparkowaliśmy pod ogromnym budynkiem i po betonowych schodach oświetlonych czerwonymi światłami weszliśmy do środka restauracji . Suga poszedł do mężczyzny stojącego przy mównicy i po kilku słowach ten sam mężczyzna zaprowadził nas do naszego stolika .uga - i jak ci się tu podoba ? - wzięliśmy karty dań do ręki . Jak otworzyłam i zobaczyłam ceny to mnie zmroziło ...
T/I - jest pięknie tylko .. nie spodziewałam się , że będę jeść w tak drogim miejscu - te ceny na prawdę bolały w oczy . I zapadną mi na pewno w pamięć . W końcu zdecydowałam się na krwisty stek i ramen . Dostaliśmy swoje posiłki i zaczęliśmy jeść .
Zjadłam już stek i Ramen i byłam już kompletnie pełna ... Nie miałam miejsca na deser
Suga - skarbie , ja wiem że, dużo w naszym związku się wydarzyło i że raz zawalilem .. ale .. chce być z tobą szczęśliwy do końca życia - chłopak odszedł od stołu i klęknął przede mną z małym pudeleczkiem w ręce - więc , czy uczynisz mnie najszczęśliwszym mężczyzną na świecie i zostaniesz moją żoną ? - otworzył pudełko w którym znajdował się piękny pierścionek z diamentem . W moich oczach stanęły łzy.
T/I - Yoongi... Ja .. tak , tak zostanę twoją żoną. - i poleciały łzy . Cała sala zaczęła bić brawa a Yoongi założył mi pierścionek na palec po czym wstał i mnie czule pocałował . Faktycznie miał rację że zapamiętam ten wieczór .
CZYTASZ
oczami z poza Mafii // Min Yoongi
FanfictionSzef własnej mafii który rządzi połową miasta i dziewczyna z przeciwnej mafii która wykonuje polecenia szefowej. spotykają się i mimo wrogich mafii zakochują się w sobie kiedy ta zaczyna pracę u niego