25

131 3 1
                                    

Staliśmy przed drzwiami tej sali . Minęły już dwie pieprzone godziny .. przyznam , że boję się o nią jak cholera. W końcu po krótkich przemyśleniach, drzwi się otworzyły .

- co z nią - zerwałem się z podłogi jak poparzony .

- jest okej, jej stan jej stabilny ale dalej jest nieprzytomna , zaszyłem ranę ja jej głowie i opatrzyłem .  Ma tylko lekko obitą kość żuchwy , więc mocno spuchła ale po za tym wszystko dobrze - powiedział mężczyzna, jestem ateistą ale w duchu podziękowałem Bogu że nic jej nie jest.

Poszliśmy wszyscy na górę do salonu , gdzie siedział hobi z jiminem. Próbowali jakiś dowiedzieć się kto to był .

- znaleźliście coś ?- zapytał Namjoon

- ucieszysz się nawet jak ci powiem, że dosyć sporo się dowiedziałem - odpowiedział dumny z siebie J-Hope.

- to opowiadaj - rzucił kook

- a więc , auto którym jeździsz jest bardzo rzadkie i zostały zrobione tylko 3 sztuki tego samochodu o tym kolorze i marce . Sprawdziłem  firmę i włamałem się do ich bazy , sprawdziłem osoby które kupiły ten auto , zostały sprzedane tylko dwie sztuki na razie a ostatnia dalej jest w salonie .  Jeden kupił Jungkook a drugi , chłopak o imieniu Yang Jeong in.  - oświadczył Hobi.

- przyznam że jednak masz coś w tej głowie hoseok - zaśmiałem się

- dobra idźcie się położyć macie rzeczy w swoich pokojach na każdym jest tabliczka kogo jest pokój - powiedział dragon wchodzący do salonu .

Tak jak powiedział tak postanowiliśmy zrobić .. dochodziła prawie 4 rano ..

Czułem że i tak nie zasnę , za bardzo byłem niecierpliwy by przytulić T/I ..
Położyłem się na łóżku i patrzyłem w sufit a myśli jedna za drugą napływały mi do głowy.. postanowiłem , że wyjdę się chwilę przewietrzyc . Ubrałem bluzę i wyszedłem po cichu z domu by nikt nie słyszał . Minąłem bramę i wyciągnąłem paczkę a z niej zapalniczkę i jednego papierosa. Odpaliłem go i chowając paczkę do kieszeni zaciągnąłem się i ruszyłem przed siebie..  szedłem już dobre 15 minut aż poczułem silny nacisk na ramionach a potem ktoś przyłożył mi jakąś szmatę do buzi . Próbowałem wstrzymać oddech , ale to na nic ... Straciłem przytomność.

oczami z poza Mafii // Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz