23

143 5 1
                                    

Obudziłam się w swoim pokoju .. przepraszam swoim i Yoongiego . Na ramieniu miałam bandaż z czerwoną plamą. Strasznie bolało , nie mogłam ruszyć tą ręką.

Po kilku chwilach do pokoju wszedł Namjoon .

- o obudziłaś się - uśmiechnął się

- co się stało ? - miałam kompletną mgłę w głowie .. miała przebłyski co się działo ale nie pamiętam co się działo.

- Hope znowu nas znalazła .. strzeliła do ciebie. Na szczęście oberwałaś tylko w ramie - usiadł na fotelu obok łóżka .

-gdzie Yoongi ?- zaczęłam się denerwować jego nieobecnością.

- siedzi na dole z chłopakami i Dragonem.  Próbują coś wymyśleć , a mi kazali przyjść bym niczego nie zespół bo mają pełno papierów na stole - zaśmiał się

Przyznam że z dniem po dniu co raz bardziej bałam się o swoje życie , nie tylko swoje ale o życie Yoongiego i chłopców.. a co jeśli coś im się stanie przeze mnie ?! Są dla mnie jak rodzina , kochająca rodzina . Leżałam patrząc w sufit i rozmawiając z Monen.  Usłyszałam dźwięk kroków a w drzwiach stanął Yoongi z Chłopakiem o czerwonych włosach

- cześć T/I miło mi cię w końcu poznać - uśmiechnął się ciepło - jestem Gdragon , dzięki mnie macie nowy dom - wszedł za Sugą do pokoju

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- cześć T/I miło mi cię w końcu poznać - uśmiechnął się ciepło - jestem Gdragon , dzięki mnie macie nowy dom - wszedł za Sugą do pokoju .

Muszę przyznać przystojny był ale nie pobije mojego yoongisia .

Spojrzałam na twarz Sugi , był blady i poddenerwowany.

-  Ev .. pomyśleliśmy że , będzie lepiej jak zamieszkamy z GD .. ma dobrze strzeżoną wille i chętnie zgodził się nas przyjść -  spojrzałam na czerwono włosego a ten przytaknął na znak że to prawda .

- jeżeli Hope jest tak zawzięta to każdy dom w Korei będzie nie bezpieczny, a u mnie jest pełno ochrony kamer ogrodzeń i wszystko jest bezpieczne , taki jakby bunkier albo twierdza - stwierdził chłopak i usiadł w drugim fotelu

- Jak ręką ? - w. Końcu znowu odezwał się gold monster

- strasznie boli , nie mogę nią ruszyć - narzekałam .

- prawdopodobnie możesz mieć uszkodzone jakieś nerwy , wezwaliśmy lekarza zaufanego , obejrzy twoje ramię i zrobi co może , ma być tu za godzinę bo ma operacje - rzekł Yoongi siadając obok mnie .

Jego zapach od razu wzdarl się do moich dróg oddechowych.. Poznań ten zapach z kilometra , uwielbiam go .  Ten zapach często pomaga mi zasnąć i daje spokój i błogą ciszę .

W końcu po dłuższym czasie kiedy pomogli mi usiąść dostrzegłam spakowane już kartony ..ponownie 

- kiedy się przeprowadzamy?- spytałam po chwili ciszy .

- dziś wieczorem jak się ściemni , im mniej przechodniów to zobaczy tym lepiej -. Rzucił G bawiąc się futerkowym materiałem powłoczki na poduszce

oczami z poza Mafii // Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz