1

587 19 40
                                    

Siedziałam właśnie w biurze szefowej i słuchałam kolejnych zadań do wykonania . Tym razem miałam za zadanie udawać prostytutkę i zwabić w klubie chłopaka który pożyczył od mafii pieniądze i zniknął a dzięki mocy kilku informatorów dzisiaj o 20 będzie w clubie w centrum Seulu .

Bez wahania . Przyjęłam zadanie i poszłam się szykować . Wybrałam mega ciasną podkreślającą figurę czarna sukienkę bez pleców i boków . Do tego podwiązka . Którą idealnie przykrywała sukienka schowałam do niej broń . Mały pistolet . Zrobiłam makijaż i lekko pofalowalowałam włosy . Zabrałam ze sobą miniaturowa słuchawkę z mikrofonem i zbliżając się do danej godziny wsiadłam w taksówkę i pojechałam pod klub .
Gdy dojechałam na miejsce zapach alkoholu wkradł się do moich dróg oddechowych . Wypuściłam głęboko powietrze i weszłam do klubu.

Chwilę w telefonie popatrzyłam na zdjęcie mężczyzny by zapamiętać jak wygląda i wchodząc w głąb zaczęłam się rozglądać . Aż po kilku minutach dostrzegłam owego mężczyznę przy barze. Poszłam i przysiadłam się do niego .

-hej może postawisz mi drinka?- zaproponowałam śmiało .

Bez problemu już robiłam takie normy

-nie ma najmniejszego problemu. - chłopak uśmiechnął się i skierował się do barmana .

-szefuńciu , poproszę dwa mocne drinki - barman skinął głową i zaczął robić drinki .

- co taka seksowna dziewczyna jak ty robi w klubie ? - zwrócił się do mnie

-a no nudzę się w życiu to postanowiłam przyjść . - w tym momencie barman podał drinki więc sięgnęłam po swój.

-a może być chciała później się przejść albo pójść do mnie ? - uśmiechnął się chytrze .

W bransoletce miałam zamontowana małą kamerkę przez którą ekipa widziała wszystko co się dzieje

- można . - bez podejrzeń odpowiedziałam .

Wypiliśmy jeszcze kilka drinków . (Mam bardzo mocną głowę do alkoholu )

Po tym udaliśmy się w stronę znana tylko chłopakowi. Musiałam udawać lekko pijaną by nie wyszło nic na jaw.

Znaleźliśmy się chwilę później w hotelu . Drogim hotelu .

-cześć Sun . Poproszę pokój na jedną noc . - wiem że nie był tu pierwszy raz.

Ruszyliśmy do wyznaczonego pokoju. Było tam na prawdę ślicznie . Nim się obejrzałam zostałam popchnięta i przypięta do łóżka . Mężczyzna zdarł ze mnie moja sukienkę . Nim zdarł ją do końca lekko kopiąc nogą w powietrzu wysunęłam z podwiązki pistolet by go nie widział ..

Kiedy zostałam całkiem naga mężczyzna zaczął dotyka. Mojej kobiecości nachalnie . Co wywołało u mnie ciche jęki . Nie byłam dziewicą przez gwałt z przed paru dobry lat temu . Mężczyzna się rozebrał i po prostu bez ostrzeżenia zaczął wsuwać we mnie swoje nie małe przyrodzenie . Lekko jęknęłam . Lekko mnie to podniecało aż żałowałam że nie mam chłopaka . W ten do pokoju weszła grupa jakichś chłopaków z bronią . Nie byli to ludzie z mojej mafii . Więc lekko się przeraziłam.

Wtedy odezwał się blondyn.

-Oddawaj Kasę Sunoh. - czyli nie tylko nam wisi pieniądze ..

Chłopak rozejrzał się po pomieszczeniu i znalazł pod łóżkiem. mój pistolet . Przeraziłam się .

- chłopaki weźcie szlafrok i zabierzcie stąd dziewczynę . Ja się zajmę naszym Sunohem . - chłopacy zrobili co kazał im najwidoczniej ich szef . Zostałaś wyprowadzona do innego pokoju . A ty usłyszałam tylko strzał .

Kilka minut później wrócił szef tej bandy..

-T/I TO YOONGI Z DRUGIEJ MAFII UWAŻAJ- usłyszałam cicho w słuchawce . Udawał że nie jestem z mafii by się nie domyślił..

-nic ci nie jest ..?- zapytał jeden z nich .

-N-nie wszystko o-okej .- powiedziałam przerażona ..

- chłopaki wyjdziecie stąd i czekajcie w wozie . Tu macie kase - podał im małą czarną torebkę - wrócę do was niebawem .

Chłopacy jak na rozkaz wyszli z pomieszczenia . Blondyn posadził cię na łóżku i odszedł kilka kroków.

- a więc T/I co tu robisz ? - zapytał patrząc mi w oczy ?

-s-kąd znasz moje imię ?..- wytrzeszczyłam oczy .

- błagam jestem Min Yoongi szef najlepszej mafii w Seulu. Znam wszystkich z waszej Mafii ale tobą interesuje się najbardziej .

-mną , dlaczego ? - lekko zeszlaś z tonu.

- wykonujesz poprowanie każdą misje . Nigdy nie zawodzisz . Ściągasz długi i wykonujesz polecenia . Stać cię na coś więcej niż bycie w tej mafii zjebów - prychnąl

-a skąd możesz wiedzieć na co mnie stać ?! - ustałam -nie znasz mnie Yoongi ..

Podeszłam do torby którą chłopacy przynieśli razem ze mną . Wyjęłam rzeczy na przebranie i poszłam do łazienki . Zdjęłam szlafrok i weszłam pod prysznic .. chwilę później drzwi do łazienki się otworzyły . A bardziej ktoś je otworzył . A kto był sprawcą? Pan pierdolony Boss min Yoongi we własnej osobie.

- Suga kurwa wypierdalaj stąd - krzyknęłam zakrywając się rękami co nie wiele pomogło .

-oj przestań i tak jeszcze jakiś czas temu widziałem cię nagą . -posłał mi chytry uśmiech .

Szybko skończyłam prysznic i robiąc sobie parawan z ręcznika ubrałam bieliznę i czyste rzeczy .

Potem podeszłam do suszarki i biorąc przedmiot do ręki zaczęłam suszyć swoje mokre włosy
Kiedy skończył chciałam wyjść z łazienki ale osoba będąca w niej zatarasowała mi drogę ręką .

- a ty dokąd ? - spytał patrząc w ścianę

-do domu a gdzie ? -prychnełam wymijając jego rękę.

Mężczyzna poszedł za mną i wręczył mi blik banknotów.

-ponoć też wisiał wam kasę - wzięłam banknoty do ręki schowałam do torby i wyszłam z pokoju a potem z hotelu ..

Szłam wolnym krokiem do domu.. z moich oczu leciały łzy same z siebie . Weszłam do domu i mijając wszystkich wbiegłam do pokoju . Zakluczyłam drzwi po czym zsunęłam się po nich płaczą niekontrolowanie ..

-co ja robię że swoim życiem .. podobało mi się gdy dotykał mnie obcy facet .. - powiedziałam sama do siebie .. schowałam głowę w kolanach próbując się uspokoić. Po kilku minutach wstałam i ruszyłam w stronę łóżka .. nie miałam siły się przebrać ..

Leżałam bezczynnie na łóżku .nie mogłam spać więc myślałam o wszystkim ..

Postanowiłam odejść z mafii .. to wszystko mnie przerasta ..

Po intensywnym zmęczeniu mimowolnie zasnęłam ...

oczami z poza Mafii // Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz