oczami z poza Mafii // Min Yoongi

15

- kochanie wstawaj , późno już - obudził mnie głos chłopaka

Przetarłam oczy ,i spojrzałam na Mina, dalej byliśmy nadzy .
Dalej nie wierzę że zaczęłam się zakochiwać w Sudze . Był tak cholernie przystojny. Tak czuły kochany ..
-kochanie , mogę o coś zapytać ? - przerwałam ciszę która była przyjemna
- pewnie , pytaj- uśmiechnął się
- chciałbyś kiedyś mieć dzieci ? - zaczęłam błądzić wzrokiem po pościeli .
- z tobą ? Oczywiście że tak - przysunął się bliżej mnie - musi ktoś nas zastąpić w przyszłości przecież - zaczął całować moją szyję . Było to tak cholernie przyjemne uczucie .
-Mamy wolny dom dla siebie na 2 dni - orzekł
- chłopaków nie ma ?- zapytałam
- pojechali na zwiady M.Beta - odrzekł .

Spojrzałam na zegarek , byłaś już 11 rano ? Ile spaliśmy ?! Usiadłam na łóżku. Przez chwilę poczułam zawroty głowy . Ale szybko przeszło . Jednak szybko pobiegłam do łazienki . Zapomniałam .. okres .. znienawidzony gość każdej kobiety.
-Fuck..  nie mam podpasek - wyszeptałam
-Yoongi . Przyjdziesz na chwilę ? - zawołałam chłopaka .

Chwilę później chłopak ubrany już w bokserki i same dresy szare wszedł do łazienki .

- okres ? - spytał.
Pokiwałam głową na ,, Tak ,,
Chłopak wyszedł z łazienki i chwilę później wrócił. Z ubraniami dla mnie i paczką podpasek .
- ale skąd ..- nie dokończyłam bo chłopak mi przerwał
- kook kupił wszystkie te takie potrzebne rzeczy jak byłaś w szpitalu - uśmiechnął się i wyszedł zamykając drzwi, a ja się zaczęłam ubierać w dresy koloru czarnego i szary top oraz bielizna ,zabezpieczyłem się przed okresem i wyszłam z łazienki .

-lepiej ? - spytał Min kiedy zeszłam do salonu
- tak dziękuję - przytuliłam się do chłopaka siedzącego na kanapie.
- dla ciebie wszystko myszko -  zarumieniłam się

Okrążyłam kanapę i usiadłam koło Yoongiego a on wziął mnie na swoje kolana .
Znowu zaczął mnie namiętnie całować . Aż usłyszeliśmy dźwięk zamykania drzwi . Do domu wszedł Taehyung .
- miało was nie być dwa dni - powiedział zdenerwowany Min
- wiem , ale to ważne . Możemy porozmawiać ? - spytał V .
Zeszłam z kolan Yoona a on odszedł z ciemnowłosym do kuchni.

Pov. Suga

Weszłam z Tae do kuchni .
- mów o co chodzi - powiedziałem
- Hope  ma plan . Poddała operacji plastycznej jednego z swoich ludzi by wyglądał jak ty , musisz być cały czas przy t/i , w każdej chwili może przyjść i ona będzie myśleć że to ty.- oparł się o stół

- cholera dzięki że mówisz , leć do nich ja idę do T/i - zrobił co powiedziałem i wróciłem do T/I

Koniec pov Sugi

-misiu - przeciągnęłam
- co jest myszko ? - powiedział klękając za oparciem kanapy  i patrząc na mnie
- co chciał Tae ? - spytałam
- kazał mi cię pilnować bo Hope poddała operacji plastycznej swojego człowieka i wygląda jak ja więc nie mogę odstąpić cię na krok - dał mi buziaka