Ocknąłem się przywiązany do krzesła w jakimś pomieszczeniu. Szarpałem się ale liny nawet trochę się nie poluzowały
Po kilku próbach nieudanych zrezygnowałem z dalszego działania . Siedziałem i próbowałem coś wykombinować , gdy drzwi od pomieszczenia otworzyły się z hukiem a do środka weszła we własnej osobie Hope . Nigdy nie widziałem gorszej poczwary od niej .
- o widzę że książę się obudził - zaśmiała się
- widzę że ci gorzej skoro odważyłaš się mnie porwać - zakpiłem . - Uwierz mi znajdą mnie szybciej niż ty ogarniesz Downa - dodałem pewny siebie .
Na co dziewczyna wzięłam zamach i uderzyła mnie z otwartej dłoni w twarz . Nie bolało , nawet nie odwróciłem głowy , siedziałem twardo .- coś nie wyszło - zacząłem ją prowokować , przecież się że jak mi coś zrobi to umrze szybciej niż zdąży mrugnąć .
- nie wiesz do czego jestem zdolna Min Yoongi - powiedziała udając groźną
- znam cię lepiej niż ty sama , nigdy nie idziesz na misję bo masz wadę wzroku i pudłujesz strzelając - widać było że szuka riposty
W pewnym momencie udało mi się chwycić za kawałek sznura i go poluźnić ale nie rozwiązywałem go , chciałem dopiero rozkręcić te pseudo wojnę. Dziewczyna wyszła trzaskając drzwiami a ja wydostałem się z objęć sznura .- chujowo wiąże - powiedziałem Sam do siebie
Rozejrzałem się po pomieszczeniu .. stary pokój dziecięcy
Kokos dywanik rozwalone szafki i stare zepsute zabawki .Super , jakiś stary dom . Wszedłem do tego kojca była tam kołdra poduszki więc postanowiłem się kimnąć .
Skip time
Obudził mnie huk otwierania drzwi więc usiadłem i oparłem się o barierkę kojca
- jak się wydostałeś - zapytała zdziwiona
- chujowo wiążesz liny - uśmiechnęłam się dumnie pokazując jej środkowy palec
- dalej chcesz być taki cwany i pewny siebie?- zapytała z podejrzaną miną.- w sensie ? - nie wiedziałem o co chodzi
- mam ludzi dobrze ukrytych którzy obserwują twoją księżniczkę , jeżeli dalej będziesz się upierał i odstawiał popisy , to ucierpi jej głowa - zaśmiała się .. wtedy byłem przerażony .
- zostaw Evee w spokoju !! - przeskoczyłem barierkę podchodząc do niej
- jeśli zrobisz to co ci każe to zostawię ją w spokoju - powiedziała wymijając mnie powoli
- niby co takiego ? - stałem bez ruchu
- chcę zobaczyć czy min Yoongi jest na prawdę tak dobry w łóżku jak mówią - przejechała dłonią po mojej klacie .
- ty jesteś jakaś pojebana , nie prześpię się z tobą jeszcze hivem czy czymś mnie zarazisz - odsunąłęm się od niej
- w takim razie twoja T/I zapłaci za to życiem - puściła mi oczko i wyszła z pomieszczenia
CZYTASZ
oczami z poza Mafii // Min Yoongi
FanficSzef własnej mafii który rządzi połową miasta i dziewczyna z przeciwnej mafii która wykonuje polecenia szefowej. spotykają się i mimo wrogich mafii zakochują się w sobie kiedy ta zaczyna pracę u niego