Początki w Klanie Tulipanu

Rozdział 11

Minęło kilka księżyców i dużo wydarzyło się w klanie trochę kotów, zdradziło swój klan i stali się samotnikami Lawendowa Gwiazda, powiedziała, że jak zobaczymy ich na terytorium możemy ich wygnać.

Jagodowa Pieśń obudziła się i wstała dzisiaj zabiorę Stokrotkową Łapę na Kotlinę Treningową.

Część Stokrotkowa Łapo idziemy dzisiaj poćwiczyć walkę na Kotlinę Treningową.

Część Jagodowa Pieśni dobrze już nie mogę się doczekać.

Jagodowa Pieśń z Stokrotkową Łapą wchodzą na Kotlinę Treningową.

Dobrze Stokrotkowa Łapo nauczę ciebie teraz walki, bo polować już umiesz. Zacznijmy od tego rzuć się na mnie, ale bez wysuniętych pazurów i powal mnie tak, ja byś walczył z jakimś wrogiem.

Robi tak jak kazała Mentorka.

Dobrze, teraz spróbuj mnie zaatakować z zaskoczenia, tak żebym nie widziała, co się dzieje i nie z wysuniętymi pazurami. 

Robi tak, jak kazała znowu Mentorka.

Dobrze sobie radzisz jestem z ciebie dumna będziesz wspaniałym wojownikiem Stokrotkowa Łapo. 

dziękuje uśmiechnął się do mentorki.

Chodźmy teraz na polowanie, może nad rzekę nauczę ciebie łowić ryby, skoro na wiewiórki i myszy umiesz polować, to jeszcze nauczę ciebie łapać ryby Stokrotkowa Łapo.

Dobrze.

Jagodowa Pieśń przychodzi z Stokrotkową Łapą nad rzekę.

 Zauważa Stokrotkową Łapę i jego Mentorkę.

 Jeży sierść.

 Odsuwa się.

 Jeży sierść.

 Zaczyna syczeć na koty.

 Co wy tu robicie?

 Nie mam zamiaru z nimi walczyć.

 Syczy.

 To terytorium Klanu Tulipana wynoście się.

 Patrzy lekko zdziwiony na Stokrotkową Łapę.

 Tak? A chcesz zawalczyć o terytorium?

 Szepcze do mentorki pobiegnę bo Lawendową Gwiazdę!

 Dobrze Stokrotkowa Łapo biegnij syczy.

 Biegnie.

 O nie on idzie po Lawendową Gwiazdę! mówi wściekły.

Uciekajmy!

 Patrzy obojętnie na odbiegającego Stokrotkową Łapę. 

 Wskakuje do rzeki i przepływa przez nią na bagna.

 Nigdzie nie idziecie zostajecie tu.

Jej oczy zmieniają wyraz na podekscytowanie Jejku! Zawsze chciałam zawalczyć z przywódcą jakiegoś klanu!

Świtająca Łapa wskoczyła do rzeki... Może powinnam znaleźć dla niej zioła na kaszel tak na zaś...

 Biegnie do stodoły.

 Wysuwa pazury.

 Rzuca się z pazurami na Jagodową Pieśń i przytrzymuję ją przy ziemi tak, że kotka nie może się ruszyć.

Grysie Kwiecistemu Zachodowi łapę.

 Przybiega.

 Już jesteś Stokrotkowa Łapo, jak dobrze przyprowadziłeś przywódczynie?

 Z lekkim opóźnieniem dobiega do rzeki.

 Lawendowa Gwiazdo pomocy!

 Rzuca się na Kwiecisty Zachód, zrzucając ją z Jagodowej Pieśni.

 Dzięki Lawendowa Gwiazdo.

 Reszta chyba uciekła.

 I co teraz jest trzech na jedną!

 Kotka opada na ziemię, ale udaję jej się wydostać spod łap przywódczyni.

 Wskakuję na Kwiecisty Zachód z pazurami.

 Widzę, że jednak coś tam potrafisz. A nie tylko leżysz w legowisku. Zrzuca Stokrotkową Łapę jednym ruchem łapy.

 Rzuca się na Kwiecisty Zachód nigdy nie atakuj mojego ucznia warczy!

 Rozrywa brzuch Jagodowej Pieśni, jednak na tyle delikatnie, że kotka da radę przeżyć, ale będzie potrzebowała pomocy medyka. Podnosi się.

 Ała to bolało!

 Robi to samo z Kwiecistym Zachodem.

 Nie pokazuje żadnych odznak bólu, jednak rzuca się na Stokrotkową Łapę i wpycha go do rzeki.

 Rzuca się na Lawendową Gwiazdę i zatapia zęby w jej przedniej łapie.

Kotka wyrywa się z ucisku Kwiecistego Zachodu.

 Zostaw mojego ucznia wskakuję do rzeki ratować Stokrotkową Łapę już lecę Stokrotkowa Łapo wytrzymaj!

 Kotka delikatnie odbiega w stronę stodoły. Muszę jak najszybciej opatrzyć tą ranę.

 Stokrotkowa Łapo złap się mnie i wyciągnę ciebie z rzeki!

 Złapał się Mentorki.

 Lawendowa Gwiazdo pomóż mi wciągnąć Stokrotkową Łapę na brzeg!

 Wyciąga Stokrotkową Łapę na brzeg A teraz, wracajmy do obozu. Mam nadzieję, że Kwiecisty Zachód zginie tam w tej stodole! syknęła

 Z-zimno.

 Dobrze muszę udać się do medyka, żeby zobaczył mi tę ranę rościetą chodźmy, Stokrotkowa Łapo, też pójdziesz do medyka wracajmy do klanu, dziękuję Lawendowa Gwiazdo za pomoc, a teraz wracajmy do obozu.

 Nie ma za co Jagodowa Pieśni. 

 Idzie za Lawendową Gwiazdą z Stokrotkową Łapą do obozu.

Wchodzą do obozu Dobrze chodźmy Stokrotkowa Łapo do medyka i jeszcze raz dziękuję Lawendowa Gwiazdo za pomoc.

Motyli Wianku Potrzebuję pomocy.

Co się dzieje Jagodowa Pieśń?

Mam rościetą ranę, a Stokrotkowa Łapa został dzisiaj wrzucony do rzeki i boję się, że może się przeziębić Motyli Wianku.

Dobrze połóż się na legowisku a Stokrotkowa Łapa na drugim.

Dobrze kładzie się Stokrotkowa Łapo połóż się na drugim legowisku. Już położyliśmy się.

Motyli Wianku, czy ja wydobrzeję zagoi mi się ta rana i co z Stokrotkową Łapą?

Zagoi się ta rana spokojnie, a z Stokrotkową łapą wszystko dobrze nic mu nie jest.

Motyli Wianku to dobrze, ile będę musiała siedzieć w legowisku, żeby mi się rana zagoiła?

Niestety nie wiem chyba długo jak się zagoi rana.

Dobrze Stokrotkowa Łapo idź do legowiska uczniów na dzisiaj koniec treningu.

Dobrze wyszedł.

Jagodowa Pieśń kładzie się w legowisku medyka i zasypia.