Nic nie jest wieczne, każda chwila przemija. Miłość, przyjaciele, chociaż nie wiadomo co byśmy robili nie będziemy w stanie zatrzymać odejścia.
— Czego się boisz? — zapytał chłopak i spojrzał na dziewczynę, a ta lekko się uśmiechnęła w jego stronę.
Oboje patrzyli na bezchmurne niebo, za niedługo chłopak musiał iść, bo jego ojciec znów zaplanował mu całe popołudnie.
— Boję się, że ciebie stracę — wyszeptała. — Stracę ciebie i wszystkich. Jako jedyny wiesz, że tata nas zostawił. Mama się stara, ale czuję, że się oddalamy od siebie.
Taka była prawda, rodzice często obwiniają swoje dzieci za błędy. Chcą, żeby odziedziczyły po nich interesy, ale nie wiedzą co jest dla nich dobre i szczęśliwe.
— Nie musisz tego się bać. Zawsze będę obok ciebie. Nie ważne co i jak się potoczy przyszłość, ja będę o tobie pamiętać. Jesteś ważna dla mnie — powiedział i pociągnął do siebie dziewczynę.
Leżeli razem w ogrodzie w swojej kryjówce, o której nikt nie wiedział. Tutaj nie musieli nikogo udawać. Czasami łatwiej być obojętnym lub zgrywać twardego. Jednak gdy to wszystko zaczyna się w nas gromadzić możemy pewnego dnia wybuchnąć. Prawdziwi przyjaciele i osoby, którymi się otaczami powinny zostać nawet wtedy.
— A ty czego się boisz? — szepnęła, po chwili dziewczyna i wtuliła się w jego bok.
— Że pewnego dnia stanę się taki sam jak ojciec. Zimny i obojętny. Boję się, że może to za niedługo się stać. Wiesz gdyby nie ty i reszta nie wiem czy bym to wszystko udźwignął. Życie między czterema ścianami nie jest takie wspaniałe jak może się komuś wydawać.
— Nie będziesz nigdy taki. Jesteś wspaniałą osobą, tylu osobą już pomogłeś. Nie da się zmienić tego co jest tutaj — mówiąc te słowa pokazała n miejsce gdzie znajdowało się serce. — Nie zapomnij, że je masz.
— Co jeśli się tak stanie? Co jeśli pewnego dnia przyjdę i cie skrzywdzę? — przełknęł ślinę, a dziewczyna tylko się uśmiechnęła.
— Nie zrobisz tego. Ufam Ci i zawsze to będę robić. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a nawet jeśli się tak zdarzy to ja Ci przypomnę kim jesteś — odparła.
Chłopak kiwnął głową, słowa dziewczyny lekko do uspokoiły, ale nadal nie był pewny. W nie których sytuacjach już zaczął się zachowywać jak jego ojciec....
Jednak oboje nie mogli tego wiedzieć co przygotował dla nich los i obietnice wcale nie będą takie łatwe w utrzymaniu ich...
Nawet jeśli mieli się nigdy nie spotkać i zapomnieć o sobie, to prędzej czy później zrozumieją, że zwykle bicie serca nie jest bez przyczyny i tylko ono może ich ocalić przed zniszczeniem...
***************
Witajcie kochani
Nowa historia dla was. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Przepraszam za błędy. Bardzo bardzo dziękuję za czytanie i dawanie gwiazdeczek ❤️
CZYTASZ
"𝐁𝐢𝐜𝐢𝐞 𝐬𝐞𝐫𝐜𝐚"
Любовные романыŚwiat uległ potężnym zmianom. Osoby znikają bez śladu, albo czasami się zdarzy, że mają szansę wyjechać z kraju. Paryżem rządzą trzy mafie, a rządzący współpracuje z nimi. Co się stało z obrońcami, którzy byli gotowi walczyć o pokój? Czy na pewno o...