Mama Vanessy zmarła przy porodzie, a ona musiała wychowywać się z ojcem alkoholikiem. Kobieta nie wierzy w szczęśliwe zakończenie swojej historii. Przez intrygi swojego dziadka zostaje porwana przez mafię.
Jej temperament zdecydowanie może zaszkodzi...
Vanessa obudziła się w łóżku w starym domu. Damon przywiózł ją tam, aby razem z Kayą i Odette pojechały na zakupy. Stamtąd mieli prosto pojechać do ich zamku.
- Co zakładamy? - zapytała Odette, siedzące na sofie w salonie Vanessę i Kayę.
- Nie strasz tak od tyłu. Nie wiem. Idziemy do garderoby - zarządziła szarooka.
Poszły na piętro, do garderoby kobiety. Vanessa czuła się tam jak ryba w wodzie. Powoli przechadzała się między regałami z kolorowymi przedmiotami. Podeszła do czarnych ubrań i wzięła trzy kurtki The North Face w tym właśnie kolorze. Następnie podeszła do niebieskich i wzięła trzy pary identycznych jeansów. Przechadzała się przy białych ubraniach i wyciągnęła sweter Ralph Lauren, koszulkę SKIMS na długi rękaw i bluzę z kapturem Essentials w kolorze ecru. Podeszła do butów i złapała trzy pary Nike Air Force 1. Jedne całe białe z czarnym znaczkiem, drugie czarno-białe, a ostatnie biało-beżowe. Rozdała ubrania pomiędzy wszystkie kobiety w pomieszczeniu. (~pierwszy z lewej - Vanessa, po środku - Kaya, ostatni - Odette aut.~) Ubrane już Kaya i Odette zeszły na dół, a Vanessa, do której należały wszystkie ubrania, została w garderobie, aby zrobić swój codzienny makijaż i użyć ulubionych perfumów - Tom Ford Lost Cherry.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Ślicznie wyglądacie. Tak na wygodnie i ciepło - skomentował Damon.
- Takie That Girls - dopowiedziała ciemnoskóra.
- Zgadzam się - przytaknęła siostra szatyna.
Chwilę rozmawiali, aż w końcu wyszli z domu. Wsiedli do dziewięcioosobowego samochodu. Jechali dość długo przez korki panujące w mieście. Zaparkowali w końcu pod bardzo ekskluzywnie wyglądającą galerią - Wynn Plaza - głosił szyld. Były tam wszelkiego rodzaju sklepy luksusowych marek- Louis Vuitton, Prada, Gucci Chanel, Saint Laurent i wiele, wiele innych.
- Idziemy najpierw kupić dzieciakom rzeczy - zarządziła Kaya, a reszta jej przytaknęła.
- Prezenty też? - upewnił się Charles.
- Też - odpowiedziała za nią Vanessa.
Damon podszedł do kobiety i zaczął szeptać jej do ucha.
- Są już twoje - powiedział i włożył coś do kieszeni szatynki.
Rozeszli się. Kobiety na prawo, a groźnie wyglądające dzieci na lewo. Szarooka zajrzała do kieszeni, by zobaczyć, co włożył do niej szatyn. Były to...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
