•18•

1.4K 38 51
                                    

Lot minął im spokojnie. Lecieli nieco ponad dwanaście godzin z przesiadkami, więc po wyjściu z samolotu chętnie rozprostowali nogi i odetchnęli świeżym powietrzem miasta miłości.

- Od razu do hotelu? - zapytał Damon.

- Tak. Mam ochotę się ogarnąć i przebrać - odparła Vanessa.

- To w takim razie, od razu po ogarnięciu się, zapraszam na obiad do restauracji - oznajmił brunet.

- Jak mam się do tej restauracji ubrać? - zapytała.

- Wygodnie, ciepło i parysko - powiedział mężczyzna, gdy wsiadali do taksówki.

Hotel, w którym się zatrzymali aż krzyczał "old money". Kremowa elewacja, bogato zdobiony budynek oraz niczego sobie wnętrze.

Damon odebrał klucze do pokoju, potwierdzając tym samym ich przybycie i zaprowadził Vanessę do miejsca ich zakwaterowania

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Damon odebrał klucze do pokoju, potwierdzając tym samym ich przybycie i zaprowadził Vanessę do miejsca ich zakwaterowania.
Pokój był jasny, było w nim duże okno balkonowe, które prowadziło na balkon z zestawem śniadaniowym i ogromne łóżko, idealnie zaścielone, a całość dopełniały ściany. A raczej ich wygląd. Biel połączona ze złotem dodawała pomieszczeniu elegancji.

Vanessa umyła twarz, wykonała delikatny makijaż i przebrała się w jeansy Celine, biały golf SKIMS i płaszcz Burberry

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Vanessa umyła twarz, wykonała delikatny makijaż i przebrała się w jeansy Celine, biały golf SKIMS i płaszcz Burberry. Rozpuściła włosy i na nogi założyła botki Yves Saint Laurent. Podeszła do swojej torebki, w której znajdowała się mała szkatułka i wyciągnęła z niej perły od Damona.

Tymczasem Damon założył czarne spodnie garniturowe, białą koszulę, którą przykrył czarnym swetrem i beżowy płaszcz Burberry

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tymczasem Damon założył czarne spodnie garniturowe, białą koszulę, którą przykrył czarnym swetrem i beżowy płaszcz Burberry. Na ręce miał zegarek, który dostał od brunetki, a na nogach białe Nike'i Jordany Retro w kolorze białym.

- I jak? - zapytała kobieta, gdy była gotowa.

- Sprawiłaś, że czuję jakbym wyglądał w tym źle.

- Ale wyglądasz wspaniałe - skomentowała i pocałowała go krótko w policzek.

Brunet złapał jej dłoń i razem wyszli z hotelu.
Skierowali się do pobliskiej restauracji, w której również panował klimat country club.
Wszystko było eleganckie, a według Vanessy, niektórzy ludzie za bardzo podniecali się pobytem w tym miejscu.

- Robi mi się niedobrze jak na nich wszystkich patrzę - oznajmił szeptem Damon.

- Za bardzo się obnoszą?

- Zdecydowanie.

Po posiłku w restauracji wrócili do hotelu spacerem przez piękny park.
Ich pobyt w Paryżu był spokojny i pełen wrażeń o dwudziestej trzeciej trzydzieści w Sylwestra udali się nad Sekwanę. Czekała tam na nich łódź, którą wynajął Damon.
Była tam przygotowana romantyczna kolacja.
Dziesięć minut przed północą Damon zaczął mówić.

- Nie wiem jak zacząć, więc będę mówić to co mam w głowie i jakoś pójdzie... Porwanie cię było decyzją nagłą, w celu odzyskania pieniędzy. Nie wiedziałem, że jesteś tak uparta i temperamentna. Z każdym dniem stawałaś mi się bliższa. Gdy zostałaś postrzelona zawalił mi się świat. Bałem się o ciebie. W końcu, gdy wszystko zaczęło się układać, twój dziadek mi cię odebrał...

W oczach Vanessy na tamto wspomnienie pojawiły się łzy. Żałowała, że wtedy się zgodziła. Przez nią, Damon nie widział pierwszych kroków Layli, nie słyszał jej pierwszych słów. Było jej wstyd przed samą sobą.

- Przez te cztery lata ja nie żyłem. Ja umarłem wraz z dniem, w którym odeszłaś. Funkcjonowałem ostatkami sił. Gdy pojawił się cień nadziei zacząłem cię szukać. W czwartą rocznicę twojego odejścia, wraz z Odette pojechaliśmy załatwić pewną sprawę ze Stanleyem. Nie wiedziałem, że to byłaś ty, dopóki nie zaczęłaś opowiadać. Gdy zrozumiałem, że Layla to moja córka, byłem wniebowzięty. Odzyskałem ciebie i na dodatek zyskałem córkę. Wkurwiłem cię kolejną egzekucją, ale dzięki temu mamy kolejną dwójkę dzieci - tutaj się uśmiechnął niewinnie i parę sekund przed północą zakończył - To wszystko, co przeżyliśmy rodzi pytanie - uklęknął o północy i wyciągnął z kieszeni małe pudełeczko - Uczynisz mi ten zaszczyt Vanesso Sailor i zostaniesz panią Ramiréz?

Kobietę zatkało. Chciała mu wykrzyczeć w twarz, że tak, ale po prostu nie mogła.
Wywołał w niej tyle emocji, że jedyne na co się zdobyła to kiwnięcie głową.
Damon nałożył piękny srebrny pierścionek z diamentem w kształcie serca na jej palec i wstał. Złapał ją na ręcę i zaczął się z nią kręcić po pokładzie statku.

 Złapał ją na ręcę i zaczął się z nią kręcić po pokładzie statku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pocałowali się, a gdy skończyli patrzyli sobie głęboko w oczy. Usiedli do kolacji, popijali ją szampanem, świętując nowy rok i ich zaręczyny.
Noc zakończyli w pokoju hotelowym ciesząc się sobą, swoimi ciałami, obecnością. Każdy kolejny dotyk był bardziej elektryzujący od poprzedniego. Każdy kolejny pocałunek był namiętniejszy od poprzedniego. Po prostu byli. Dla siebie z osobna i nawzajem.
Tylko kto mógł przewidzieć przyszłość?

____________________________________________
????
Zagadka. Pani kicimixx już wie co się kroi. Ja się staram to tu wpleść. Zamieszam i prawdopodobnie powieście mnie na krzyżu za to co zrobię.
Takie moje zadanie.

Life In MafiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz