Piszę ten rozdział z własnej woli. Nie dlatego, że _zirconi_cubici_ mi grozi, że mnie znajdzie.
____________________________________________
Siedem lat to nie jest wystarczająco długo, aby całkowicie pozbyć się ogromnej fali smutku po stracie najbliższych ci osób. Jednak życie toczy się dalej. Czy tego chcemy, czy nie.
Dlatego właśnie Lucas postanowił ruszyć do przodu i ożenić się. Postanowił założyć własną rodzinę. Ta decyzja poskutkowała poznaniem Victorii Zaher. Ślub miał odbyć się za kilka godzin dlatego druhny biegały wokół panny młodej jak szalone.
Poprawiały jej piękną czarną, koronkową suknię z długim rękawem i głębokim dekoltem.
Victoria na dodatek zgubiła gdzieś swoje buty, które znalazły się całkowitym przypadkiem w torbie z kosmetykami. Fioletowe, wiązane sandały na platformie, do których doczepione były małe motyle miały być genialnym dopełnieniem stylizacji.
Makijażystka wykonała świetną robotę wykonując makijaż oka. Fioletowy, brokatowy cień do powiek, gruba kreską i przepięknie podkręcone rzęsy.
Kolia i długie kolczyki wykonane ze srebra i czarnych kamieni szlachetnych wpadowywały się w tło tworzone przez suknię.
CZYTASZ
Life In Mafia
Chick-LitMama Vanessy zmarła przy porodzie, a ona musiała wychowywać się z ojcem alkoholikiem. Kobieta nie wierzy w szczęśliwe zakończenie swojej historii. Przez intrygi swojego dziadka zostaje porwana przez mafię. Jej temperament zdecydowanie może zaszkodzi...