#19

285 28 11
                                    


- dlaczego wybiegłeś z boiska tak nagle ? - zapytałem, zostawiłem torbę przy łóżku i przysiadłem się do mniejszego chłopaka który siedział cicho na łóżku, nie odezwał się, nie patrzył na mnie dla tego wiedziałem że coś jest nie tak - proszę powiedz może mogę Ci pomóc - dodałem, chłopak spojrzał na mnie smutno i westchnął - ja...ja przepraszam ale nie przyjdę już na twoje treningi, wiem że dopiero zaczęliśmy się spotykać ale... nie jestem do tego przekonany 

- słucham !? Katsuki co się dzieje !? - zdenerwowany wstałem z łóżka - nic ! po prostu to sobie przemyślałem - Katsuki ze łzami w oczach spojrzał na mnie - Dobrze, przepraszam za to co teraz zrobię - powiedziałem, skupiłem się i otworzyłem lekko zaciemnione oczy - powiedz co się dzieje, mogę Ci pomóc omego daj mi szansę - powiedziałem Alfim głosem zmuszając omegę do uległości, oddałem mojej Alfie część mojej świadomości, spojrzałem na omegę z której oczu spływały łzy, też miał przyciemnione oczy co świadczyło o przejęciu przez jego omegę, chłopak rozpłakał się na dobre zachowując się jak małe dziecko - przepraszam Alfa ja nie chciałem to on mnie dotykał ja nie chciałem ! - płakał głośno, ruszyłem do niego i usiadłem na łóżku przytulając go mocno do piersi, stwierdziłem że później zapytam o co chodziło, na razie starałem się uspokoić roztrzęsioną omegę

*

*

*

Tomura blisko godziny siedemnastej stał przed drzwiami do domu Todorokich, zapukał do drzwi które po chwili otworzył mu brat Touyi, Shoto - cześć Tomura, wchodź Touya jest u siebie - powiedział wpuszczając omegę do środka, Tomura podziękował i udał się do pokoju swojego chłopaka, wszedł po schodach i zapukał do drzwi - Touya to ja mogę wejść ? - zapytał, po drugiej stronie było słychać tylko walenie w klawiaturę i krzyki, postanowił uchylić drzwi i zajrzeć do środka - Touya 

Omega zastała swojego chłopaka za biurkiem ze słuchawkami na uszach, chłopak uśmiechnął się lekko i zamknął za sobą drzwi, podszedł do Alfy i zarzucił mu ręce na szyje witając się jeszcze raz, Touya stracił koncentracje i przegrał przez co rzucił słuchawkami w klawiaturę - widzisz co zrobiłeś ! przez ciebie przegrałem ! - krzyknął podnosząc się z krzesła, Tomura wystraszony spojrzał w oczy Alfy - amm... przepraszam, przecież się umawialiśmy myślałem że się ucieszysz - powiedział cicho uwalniając swoje feromony żeby uspokoić Alfę co w cale nie pomogło a jeszcze bardziej rozwścieczyło wyższego chłopaka - to była ważna runda !, a jaki idiota by się ucieszył na twój widok - krzyczał przesiadając się na łóżko.

*

*

*

- to jak tam u ciebie ? - zapytał starszy chłopak, Dwie Alfy siedziały akurat w barze, dawno nie spotkali się tylko we dwoje więc chcieli to naprawić 

- na razie w porządku Kuro - odpowiedział brązowowłosy chłopak rozsiadając się wygodniej - coś kręcisz Kai - kontynuował - znowu myślisz o Tomurze ? - dopytywał na co drugi pokiwał głową - słuchaj, pracuje dla jego ojca, sam jestem też jego przyjacielem i mogę Ci powiedzieć że między nim a Touyą nie jest już tak kolorowo, parę dni temu odbierałem go od Touyi całego zapłakanego, ja też nigdy nie lubiłem Touyi to prostak ale ma pieniądze i dobrą gadkę tak jak jego ojciec - zakończył i upił łyk swojego napoju - w sumie tak ale minęły prawie cztery miesiące od kiedy się spotykają a Tomura nadal nie przejrzał na oczy mimo że Touya tak go traktuje - drugi Alfa westchnął przeciągle - może trzeba powiedzieć jego ojcu - dodał   

*

*

*

W tym samym czasie w domu rodzinnym Todorokich panowała cisza a dokładniej w pokoju Touyi który dalej cicho siedział na łóżku, Tomure złapały wyrzuty sumienia postanowił usiąść obok Alfy - przepraszam Touya, przecież możesz zacząć jeszcze raz obiecuje że nie będę Ci przeszkadzał - dokończył i pocałował Alfę w policzek, Touya po chwili zastanowienia wstał z łóżka i podszedł do krzesła od biurka i usiadł, przysunął się i założył słuchawki, znalazł inny serwer do gry i wytarł policzek który omega przed chwilą pocałowała.


------------------------------------////////////////////////////*************************++++++++++++++++    

,,szkoła''Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz