- Jestem w domu! - krzyknęłam dając znać każdemu z domowników, że tutaj jestem.
Jednak nie usłyszałam odpowiedzi. "Pewnie gra" pomyślałam rzucając szpilki w kąt przedpokoju. Odłożyłam torebkę na komodę i zaczęłam kierować swoje kroki do kuchni w celu przygotowania jakieś kolacji dla mnie i mojego brata.
- O kurwa - powiedziałam przestraszona widząc wyłaniającego się z salonu Neymara- Czy ty jesteś normalny?- zaczęłam teatralnie trzymać się za serce
- Chciałem zrobić ci niespodziankę i jedziemy na randkę, spotkanie, cokolwiek. Chcę spędzić z tobą czas- po wypowiedzeniu tego złożył pocałunek na moich ustach.
- Daj mi chwilę- powiedziałam ruszając pod prysznic.
Ciepłe krople spadały po moim ciele, a ja czułam przyjemne dreszcze. Po kilku szybkich minutach zaczęłam nakładać korektor ma moją trochę już zmęczoną twarz. Pomalowałam jeszcze rzęsy i użyłam różu. Byłam już prawie gotowa. Wystarczyło jedynie ubrać jakieś luźne ubrania.
- Już możemy iść - powiedziałam schodząc po schodach do salonu, gdzie na sofie siedział mężczyzna.
Piłkarz podniósł swoje ciało i ruszył w moją stronę. Neymar oczywiście założył okulary oraz bluzę, aby włączyć tryb incognito. Po długich namysłach wybraliśmy spacer, ponieważ żadne z nas nie było ubrane elegancko. Naszym głównym celem był park nieopodal mojego domu.
- Coś się stało, że chciałeś porozmawiać? - spytałam załączając nasze dłonie i patrząc na jego twarz.
- Chciałem się spotkać z moją dziewczyną, czy to problem?
- Oczywiście, że nie - zaśmiałam się idąc krok w krok z nim.
Tak naprawdę gadaliśmy o wszystkim i o niczym, a kiedy zawiedliśmy na ławce zaczęliśmy tkwić w ciszy, ale była ona komfortowa.
- Czy gdybym spytał się o bycie moją żoną to byś się zgodziła?
niklamora
CZYTASZ
perfect woman | NEYMAR JR
Fanfiction⚽Hailey Addams to niezbyt znana z wyglądu malarka, jednak jej obrazy są kupowane za dobre kilka tysięcy. Nie ma przyjaciół, ani bliskiej rodziny. Tak naprawdę jest sama, ale na swojej drodze poznaje znanego piłkarza, który później staje się jej przy...