DOP.AUTORKI. Wracając do opisu metazdolności Tenko, Toyi i Himiko z poprzedniego rozdziału, chciałabym powiedzieć że 98% informacji o nich jest wzięta z https://myheroacademia.fandom.com a ja jedynie napisałam to w bardziej przystępnych stylu, aby nie wypisywać od myślników.
Jednak Teoria Osobowości Darów w oryginale przy sezonie 6 (jeśli mnie pamięć nie myli była tylko wspominana) nie została jeszcze w pełni opracowana, więc proszę traktować to z przymrużeniem oka, to tylko moje domysły.
***
- Tato, a jakie ty masz moce?
Izuku zawiesił się na moment, irracjonalnie nie przewidując wcześniej tego pytania. I co on miał teraz zrobić?
- Myślę że... bezpieczniej jest czasem nie wiedzieć o niektórych rzeczach, słońce... - Zaczął, wewnętrznie czując jak wszystkie jego mięśnie się napinają a żołądek przewraca się na drugą stronę z nerwów. Zrobiło mu się niedobrze. Cofnął się o krok i mimo złego samopoczucia spojrzał uważnie na swoich podopiecznych, wiedząc że jakaś jego część bardzo chce się tą informacją podzielić, mimo zagrożenia zaburzenia czasu jeszcze bardziej niż dotychczas. Chociaż, czy aby na pewno? Czy nie było tak, że swoją 'podróżą' stworzył alternatywną linię czasową, całkowicie niezależną od pierwotnej? Jeśli przyjąłby to za prawdę, że teraz nie jest w przeszłości tylko w aktualnej teraźniejszości, być może powinien zacząć się adekwatnie do tego zachowywać? Dotychczas starał się aby wszystkie jego działania miały zapobiec przyszłości, zmienić ją jak najbardziej się dało, ale powinno być to celem drugorzędnym. Albo przynajmniej celem mniej ważnym od wychowania młodocianej Ligi Złoczyńców.
Izuku wrócił na ziemię, wyrwany ze swoich rozmyślań i podniósł kącik ust, uginając się pod spojrzeniem Toyi i Tenko w których tliła się ciekawość. Może i byli dziećmi, ale niesprawiedliwym byłoby gdyby on wiedział o nich wszystko, a oni o nim nic.
Nie usłyszał słowa sprzeciwu od Użytkowników, co wziął za zieloną flagę.
Wziął głęboki wdech i zaczął mówić.
- Posiadam... Kilka mocy, choć żadna z nich nie jest moja. Urodziłem się jako osoba Nieobdarzona. - Powiedział ostrożnie, starając się nie pokazać ile kosztował go bezbarwny ton głosu. Wracały do niego wspomnienia z gimnazjum, których z przyjemnością by się pozbył. - Mam Zasłonę Dymną, po której drętwieją mi ramiona. - Wyciągnął przed siebie dłoń, na której pojawiła się chmurka różowego dymu. - Czarny Bicz, odbierający mi energię. - Lina, jak żywy wąż wyślizgnęła się z pomiędzy jego palców, luźno spływając na podłogę, ponieważ nie wydał jej żadnych konkretnych rozkazów. - Lewitację, to przez nią na ostatnim treningu miałem krwotok z nosa. - Jego stopy zgodnie z oczekiwaniami lekko uniosły się nad ziemię. - Wykrywanie Zagrożenia dla migreny, Nagłe Przyspieszenie przez które na chwilę tracę wzrok i prawdopodobne kiedyś oślepnę. Mam również Długowieczność, wyjątkowo nie mającej żadnych skutków obocznych, jak i efekt dodatkowy dziedziczenia w postaci super-siły, choć nie jest to metazdolność. - Postanowił nie wspominać o Podróżniku i jego możliwościach manipulowania czasoprzestrzenią, ponieważ mogliby zacząć coś podejrzewać. Albo to on był przewrażliwiony, ale lepiej dmuchać na zimne. - Są to moce moich poprzedników, w tym babci Tenko, która była Siódmą Użytkowniczką One For All. - Używanie tej nazwy było ryzykowne ale Izuku modlił się do wszystkich znanych mu Bogów aby Himiko, Toya i Tenko nigdy nikomu jej nie powtórzyli, przez fakt że poplecznicy All For One'a czy samego Garakiego byli prawdopodobnie wszędzie gdzie tylko się dało. Dodał jeszcze. - Ja jestem Dziewiąty.
CZYTASZ
(1) FALLEN || VillainDeku/DabiDeku AU - Timetravel [ZAKOŃCZONE]
FanfictionW chwili w której wszystko zaczyna się psuć - Shigaraki dostaje nowe, wzmocnione laboratoryjnie ciało i nic nie jest w stanie go powstrzymać przed zniszczeniem ich społeczeństwa doszczętnie - Izuku uznaje że nie ma innego wyjścia niż zmiana absolutn...