BestFanKSJ2Pierwszy dzień w stolicy Be like:
Jakby, z jednej strony chce mi się śmiać ale z drugiej to aż jestem w szoku.
Komentarze
BestFanKSJ1: Co do kurwy?
Wheein: wszyscy cali? Nigdy się nie nauczy jeździć
BestFanKSJ2: yuup, nie ma co się martwić
YooKihyun: A gdzie moje żarcie no?
BestFanKSJ2: jeśli chodzi ci o tego chińczyka to kupiliśmy
Hoseok: Czekaj... To jest auto, którym Jimin jechał po ciebie?
BestFanKSJ2: nie wiem kim jesteś za bardzo ale tak
Hoseok: o cholera
M.Yg: ostatni kurwa raz, ten głąb niech do mnie zadzwoni
BestFanKSJ2: okej, powiem mu jak wysiądzie z karetki
M.Yg: z jakiej karetki?
Hoseok: jest ranny? Coś mu się stało?
BestFanKSJ2: nie nie nie, nic mu nie jest, po prostu zemdlał jak spojrzał na auto mówiąc "on mnie zabije"
M.Yg: i ma rację
Hoseok: hshsh
................
Yoongi
Co wyście narozrabiali?
Podaj adresI tak on sobrze wie, że I tak go uduszę więc nie musicie udawać, że nie widzcie moich wiadomości
Jeongguk
Dzięki, nic nam nie jest
Yoongi
Gadaj
...........
— Cholera, Yoongi do mnie dzwoni, co teraz? — krzyknął Gguk.
— No odbierz — odparł Jimin z pełnymi ustami. — Będzie wydzwaniał, aż nie odbierzemy.
Siedział na miejscu kierowcy z nogami na zewnątrz pojazdu zajadajac się chińczykiem, którego kupili dla Kihyuna i Yoongiego.
CZYTASZ
Fan || Taegguk || Yoonmin || Namjin
FanfictionTaehyung I Jeongguk są fanami popularnego piosenkarza i kłócą sie o to, kto jest jego większym fanem Jimin chce pomóc przyjacielowi pójść na koncert idola, a do tego potrzebny jest mu bardzo nieznośny chłopak A Namjoon to w zasadzie nigdy nie lubi...