61.

447 36 3
                                    

Stadion godzinę przed koncertem był praktycznie wypełniony po brzegi. Podekscytowani fani żywo rozmawiali o artyście, który lada moment miał wejść na scenę. Niektórzy czekali na to całe życie. Po raz pierwszy mieli zobaczyć swojego idola. Emocje były wyczuwalne w każdej części stadionu. Na płycie jak i trybunach przeważał kolor różowy i czerwony, bo przecież to były kolory Seokjina. To z nimi był kojarzony i jego fani zawsze na koncerty ubierali się właśnie w te barwy.

Jeongguk, który od rana chodził jak na szpilkach nie mogąc się doczekać, miał na sobie identyczny strój jak jego chłopak. Tyle, że na ten koncert mieli iść osobno. Nie wiedzieli jak daleko będą od siebie. Dlatego wspólnie wybrali swoje stroje na koncert.

Jakie było zdziwienie Jeongguka, gdy pojawiając się przed stadionem razem z Wheein I Jiminem zostali poprowadzeni na miejsca VIP. Loża była na wprost sceny, a przy okazji z tyłu miała ukrytą salę, gdzie roiło się od przeróżnych osobistości i kelnerów co chwila podających przekąski i alkohol. Gguk myślał, że nie pozbiera szczęki z podłogi.

Racja, prosząc Yoongiego o bilety na koncert nawet nie marzył, że z miejsca będzie widział chociażby róg sceny. Bo przecież bilety były wyprzedane... Spodziewał się jakiś dostawionych miejsc na końcu stadionu. Okazało się, że jego kuzyn nawet jeszcze wtedy dobrze z nim nie rozmawiając załatwił mu najdroższe i najlepsze miejsca. Gguk miał jedynie nadzieję, że Yoongi nigdy nie będzie chciał zwrotu kosztów za te bilety, bo żeby mu je spłacić to Gguk musiałby sprzedać większość swoich narządów i zapewne też duszę.

Jego przyjaciele również byli w szoku, jednak nieco mniejszym. W końcu wiedzieli kto te bilety załatwiał.

Jeongguk przeżywał cały dzień wszystko. Biegał po mieszkaniu kuzyna bez przerwy wykrzykując, że się spóźnią albo nie mogąc czegoś znaleźć. Wszystko go denerwowało. Począwszy od fryzury i ubrań a kończąc na znudzonym Jiminie. Gguk oburzył sie na przyjaciela z dwóch powodów tamtego dnia. Pierwszym było to, że Jimin postanowił ubrać się w czarne jeansy i do tego koszulę w tym samym kolorze. Wyglądał dobrze ale nie chciał wytłumaczyć dlaczego ubrał się na czarno skoro każdy wiedział, że na koncert Seokjina ubiera się na różowo albo czerwono. I swoją drogą, skąd on wytrzasnął czarną koszulę? Na lewej piersi widniał rysunek z kawałkiem serca na dłoni. Ale Jimin się uparł, że ją zakłada i koniec. Drugim powodem było to, że jego przyjaciel myślał cały czas o pracy.

Powód? Jimin cztery dni przed koncertem dowiedział się, że będzie miał możliwość przeprowadzenia wywiadu. No może niekoniecznie całkowicie on ale nadal się stresował. Hwasa z Hoseokiem powiedzieli mu, że będzie mógł towarzyszyć Hobiemu podczas wywiadów z Seokjinem i jego gośćmi po koncercie. Jimin wiedział jedynie, że jednym z tych gości miał być Yoongi I to mu wystarczyło, żeby stresować się jeszcze bardziej. Otrzymał listę pytań i usłyszał, że może wybrać dwa, które on zada a reszta zajmie się jego kolega z pracy.

Był cholernie podekscytowany ale też cholernie się denerwował. Hoseok zapowiedział mu, że jeśli zeświruje przy którejś z gwiazd albo zacznie z Yoongim "gzić się jak w pornolu" to na następny dzień będzie mógł się pożegnać ze swoim biurkiem. Jimin nie miał zamiaru sprawdzać, czy Hoseok mówił poważnie.

Dlatego stwierdził, że przygotuje się chociaż do jednego wywiadu. A do tego potrzebna mu była gwiazda. Nieco z początku zestresowany zaczął przy każdej możliwej okazji zaczepiać Yoongiego, z którym chciał po tym pocałunku w pracy mieć jak najmniej wspólnego. Starszy oczywiście go wyśmiał i zaczął go ignorować. A raczej jego pytania. Jimin łaził za nim przez dwa dni. W biurze nie dawał mu spokoju, a z jego mieszkania wychodził późno wieczorem i wracał rano. Młodszy zdążył zauważyć, jak przygotowania do koncertu męczyły Mina. Po czterech dniach chodził po holu praktycznie po ścianach. Jimin się martwił ale oczywiście mu tego nie powiedział. Dopiero wieczorem dzień przed i w dzień koncertu Yoongi otrzymał pozwolenie na odpoczynek. Wstał późno po południu i widząc trójkę szykująca się do koncertu w jego mieszkaniu jedynie westchnął I wrócił do łóżka. Odpuścił sobie próbę na stadionie i zwyczajnie leniuchował w swojej sypialni.

Fan || Taegguk || Yoonmin || NamjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz