BestFanKSJ2
Kdjdjdss przyjechał aaaaa
Komentarze
BestFanKSJ1: ♡
Baekon: bez sensu też chciałem jechać
ParkJimin: jak dla mnie to za wcześnie jest żeby wychodzić
ParkJiyeon: wracamy już, będziemy za jakieś dwie godziny
BestFanKSJ2: to on nie miał jechać do domu?
Wheein: ehh przynajmniej śniadanie zrobił
.............
— Matko, jak ja dawno cie nie widziałem! — krzyknął chłopak otwierając drzwi i rzucając się na swojego gościa. Taehyung zaśmiał się na to I złapał go praktycznie w locie.
— Też się cieszę, że cie widzę.
— Stęskniłem się! To znaczy... wybacz... — odparł niepewnie i odsunął się od chłopaka. Bo w zasadzie to kim dla siebie byli? Nie powinien tak reagować.
— Nie gniewam się. — Taehyung uśmiechnął się widząc minę młodszego i sam przyciągnął go spowrotem do siebie.
Stali tak wtuleni w siebie dłuższą chwilę. Przerwalo im pewne chrząknięcie za plecami Gguka. Młodszy rozumiejąc szybko się odsunął i stanął przodem do osoby za nim. O nie.
— Mamo... To jest Taehyung mój... — Nie wiedział co powiedzieć. Przyjaciel? Kolega? Cholera mogli umówić się na mieście!
— ... Chlopak — dokończył Tae uśmiechając się do kobiety. Ta słysząc jego słowa zrobiła zszokowaną minę i ponownie spojrzała na syna.
— Jeongguk... możemy porozmawiać w kuchni? We dwoje?
— Umm... Tak, tylko zaprowadzę Tae do siebie do pokoju.
— A to właśnie nie wychodził?
— Mamo... — upomniał ją, jednak nic sobie z tego nie zrobiła. Nadal patrzyła na Taehyunga jak na złodzieja. Ten zaś był zaskoczony i to bardzo. Racja, Gguk kilka razy wspominał mu o swojej matce ale nie sądził, że ta wygoni go zanim w ogóle przekroczy próg ich domu!
— Dobrze, porozmawiamy wieczorem... muszę wyjść na chwilę — westchnęła I ruszyła w głąb domu.
Między dwoją nastała cisza, którą młodszy szybko przerwał. Złapał starszego za rękę i wspólnie udali się do pokoju Gguka na pierwszym piętrze.
CZYTASZ
Fan || Taegguk || Yoonmin || Namjin
FanfictionTaehyung I Jeongguk są fanami popularnego piosenkarza i kłócą sie o to, kto jest jego większym fanem Jimin chce pomóc przyjacielowi pójść na koncert idola, a do tego potrzebny jest mu bardzo nieznośny chłopak A Namjoon to w zasadzie nigdy nie lubi...