2.

635 23 0
                                    

Weszłyśmy do domu Kobieta kazała mi ściągnąć buty i iść za nią, więc tak też zrobiłam  weszliśmy na górę i podeszliśmy do ostatnich drzwi w korytarzu. Otworzyła drzwi, a moim oczom ukazał się niewielki pokój. Był szaro czarny bardzo nowoczesny miałam łóżko, biurko i dosyć sporą szafę, Natalka po drodze do pokoju pokazała mi też łazienkę, więc podziękowałam jej, a ona odeszła zostałam sama, więc postanowiłam się rozpakować. Pierwsze co zrobiłam to wyciągnęłam swoje słuchawki i odpaliłam na maxa moją playliste. Po pół godzinie skończyłam i położyłam na łóżku. Po chwili zobaczyłam, że drzwi się otwierają i w nich zobaczyłam Faustynę, tego obawiałam się najbardziej ale musiałam z nią pogadać, więc ściągnęłam słuchawki i czekałam na to co powie.

- Hej Amelia musimy pogadać. -powiedziała, a ja wiedziałam, że to nie będzie przyjemna rozmowa.
- A więc skoro już tu jesteś uznajmy pewne zasady, masz się do nikogo nie odzywać, chyba że przyjedzie Friz i będzie coś do ciebie mówił to masz odpowiedzieć, masz być grzeczna oraz nie ruszać sie z pokoju, chyba że ktoś cię zawoła. Jasne?- ja przytaknęłam tylko, a ona wyszła musze tu spędzić pół roku, więc muszę się zachowywać. Kiedy Faustyna wyszła położyłam się z powrotem na łóżku, leżałam tak kilka minut, aż oczy zaczęły mi się kleić po chwili odpłynęłam w krainę Morfeusza.

Pov: Hania
Kiedy skończyliśmy nagrywać przyszła do nas Natalka i powiedziała, że siostra Fausti już jest. Strasznie nie mogłam się doczekać, mieliśmy zrobić jej małą imprezę niespodziankę z okazji jej przyjazdu i urodzin, które miała dzień wcześniej. Fakt wszystko było robione na ostatnią chwilę bo nikt nie wiedział nawet, że Faustyna ma siostrę, ale wszyscy się postarali, chociaż Fausti nie była chętna do mówienia czegoś o swojej siostrze, więc sama musiałam poszukać i znalazłam ją na Instagramie miała wiele pięknych zdjęć  wschodów słońca na koncie, a pod nimi wiele fajnych cytatów. Kiedy kończyliśmy szykować prezenty Faustyna poszła po siostrę po chwili wróciła.
- Amela śpi.- powiedziała obojętnie i poszła na kanapę, nigdy nie widziałam, żeby się tak zachowywała, zawsze ze wszystkiego się cieszyła była uśmiechnięta i miła. Mam wrażenie że nie lubi się ze swoją siostrą. Uznałam, że odłożę prezenty i pójdziemy na górę a jak się obudzi to ją przywitamy w stylu Genzie. Kiedy skończyłam poszłam ze Świeżym na górę po drodze zaglądając do Ameli. Wyglądała słodziutko lekko się śliniła, kiedy spała włosy miała porozrzucane po poduszce Świerzy zrobił jej zdjęcie i wstawił na relację z podpisem "Nowy mieszkaniec domu". Potem ją oznaczył i poszliśmy do siebie.

Wzloty I Upadki +18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz