tego dnia wieczór spędzaliśmy na kanapie oglądając film na dużym telewizorze, ja już prawie odwoływałam, lecz rozbudził mnie nagły płacz dziecka, już się podnosiłam żeby wstać, jednak bartek mnie upomniał
- nie, zostań ja się tym zajmę, odpocznij - powiedział i poszedł uspokoić melanieslyszałam jak bartek gada z malutka co mnie strasznie rozczuliło
- mel, mamusia jest zmęczona, nie mecz jej już dzisiaj dobrze? spij dobrze misiu. kochamy cie - mówił i mała przestała płakać. wow chłopak ma dar. w końcu to mój mąż.
nagle poczułam, że odpływam przebudziłam się w nocy leżąc na kanapie obok bartka który mnie przytulał, spojrzałam tylko na niego i poszłam spać z powrotem.
układało nam się cudownie z bartkiem, czułam, że jest osoba na którą czekałam całe życie, bardzo nie chciałam go stracić i cieszyłam się, że to właśnie on jest ojcem moich dzieci.
po kilku tygodniach znów wróciłam z badań, byłam w drugiej ciąży, nie mogę nawet opisać w słowach jaka byłam szczęśliwa, byłam pewna, że bartek się ucieszy, bo staraliśmy się o dziecko przez ostatni czas.
widząc bartka siedzącego obok meli pokazałam mu wyniki badań i dodałam
- jestem w ciąży.
CZYTASZ
,,dorosła miłość" 2
Novela Juvenilwyczekiwana część druga książki. jak potoczą się losy bohaterów? czy poradzą sobie ze strata ?