Kilka dni później postanowiłem, że pójdę na ochotnika z żołnierzami zdobyć trochę jedzenia. Janusz chciał iść z nami, ale rozchorował się i musiał zostać. Trochę na mnie krzyczał bo nie umiem nawet strzelać, ale to nie ważne, mam silne ręce. Przynajmniej tak myślałem.
Staliśmy przed ogromnym budynkiem, byłem pewny, że to jakaś firma, ale nie wiedziałem jaka albo jest też możliwości, że jestem ślepym kretem. Ta druga opcja okazała się być prawdą. Na wielkim wyświetlaczu było napisane SAMSUNG. Trochę nie rozumiałem po co tu jesteśmy, mieliśmy szukać jedzenia a nie kurwa telefonów. No, ale dobra rozdzieliliśmy się wszyscy i udałem się w bardzo odludnione miejsce w tym budynku. Na początku myślałem, że zapierdolę jakiegoś samsunga czy coś, ale na półce leżało coś specjalnie dla żołnierzyka a mianowicie wibrator dwa tysiące giga pro extra max. Trochę się osrałem bo skąd kurwa samsung ma takie rzeczy. Nie sądziłem, że spotkam takie cacka tutaj. Byłem uradowany, skakałem ze szczęścia, oglądałem wszystkie wibratory i ostatecznie wybrałem czarny wibrator z jakimiś wzorkami nazistowskimi. No co? No raz się żyje? Już wychodziłem i usłyszałem czyjeś kroki. Przedemną znalazł się jakiś pedryk, który zaczął cisnąć beke z tego co miałem w ręce.
-Co kutafonie jebany matka cię nie uczyła, że warto zostać gejem? Zero wydawania hajsu na aborcję, nie trzeba kupować gumeczek, tabletki antykoncepcyjne nie wchodzą w grę.-Położyłem ręce na biodra i pierdoliłem głupoty jak zwykle, chłopak tylko splunął na podłogę i spierdolił. Nie dziwiłem się jego reakcji, mam coś nie tak w łbie.
Usłyszałem strzały więc szybko wróciłem do pozostałych. Byłem w szoku nie wiedziałem kto gdzie strzela więc zacząłem biegać jak pojebany byk gdy widzi kolor czerwony. Kto by się spodziewał, że oberwałem dwa razy w ramię. Chyba każdy. Udawałem, że wszystko jest okej i nie robiłem żadnych problemów, szedłem troszkę wolniejszym tempem bo nie miałem już siły dźwigać ten ból. Dopiero gdy koszulka stała się całą czerwona od krwi ludzie zareagowali, chcieli mnie nieść jak panną młodą, ale ja się nie dałem. Dlatego zemdlałem dwa metry dalej.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
