Rozdział 6 - Lodowiec Wanli - Cz. 2

120 17 2
                                    

Tak jak zakładał Wen Renhe, lojalność jego podwładnych opierała się tylko i wyłącznie na jego potężnej mocy. Czuł, że Shu Yanyan była bardzo ambitną kobietą.

Pochyliła się w stronę Wen Renhe i wyszeptała głosem miękkim, niczym pokusa z otchłani:

– Panie, posiadasz moc i siłę, nie myślisz o innych rzeczach? Baili Qingmiao jest naprawdę niewinną panienką. Czy chcesz, by ta podwładna pomogła Ci ją uwieść ?

Shu Yanyan nie zauważyła, że w chwili, gdy skończyła mówić, twarz Yin Hanjiang'a pobladła. Stał sztywno pod ścianą, niczym marionetka pozbawiona emocji.

Shu Yanyan wiedziała, że nie posiada wdzięku, który mógłby uwieść jej Pana, ale nie miało to dla niej żadnego znaczenia. Jeśli serce Wen Renhe by zadrżało, to jego obrona by osłabła. Jak mogłaby nie wykorzystać takiej szansy ?

– Shu Yanyan. – Wen Renhe położył dłoń na głowie Shu Yanyan, ale działanie to było pozbawione odrobiny ciepła, a nacisk był tak wielki, jakby chciał zmiażdżyć jej czaszkę jedną ręką.– Akceptuję ambicje moich podwładnych, więc pozwalam Ci robić, co chcesz, a także nie dbam o to, że narzucasz mi swoje dziwne poglądy.

– Ah, ah, Czcigodny jest... Jest wielkoduszny. – Shu Yanyan była zbyt przerażona, by nawet oddychać.

– Jednakże nie przeceniaj się. Użyj swoich ambicji do bardziej produktywnych rzeczy. Wciąż czekam na wojnę pomiędzy prawą, a demoniczną ścieżką, by poprawić swoją siłę. – dodał Wen Renhe z widoczną złością na twarzy.

Za każdym razem, gdy dochodziło do masakry, kultywacja Wen Renhe rosła. Ilekroć jego kultywacja się zwiększała, następowało to zawsze w trakcie bitwy. W jego obecnym stanie, bitwa pomiędzy śmiertelnikami nie miała znaczenia, ale wojna, która wpłynęłaby na cały świat kultywacji, to inna sprawa. Nadszedł odpowiedni czas na bitwę i Wen Renhe planował to wykorzystać, by przebić się na wyższy poziom.

– Tak, tak. – Shu Yanyan poczuła ostry ból głowy. Kilka kropli ciepłej krwii spłynęło po jej czole. Jej nowo opracowany plan runął w gruzach.

Gdy Wen Renhe stwierdził, że lekcja była wystarczająca, wypuścił jej głowę. Yin Hanjiang podał mu chusteczkę. Wytarł krew z palców i od niechcenia wyrzucił ją na ziemię.

Shu Yanyan nie śmiała się wytrzeć i z twarzą pokrytą krwią powiedziała do Wen Renhe:

– Ta podwładna dołoży wszelkich starań, aby uzyskać informacje. Dzień, w którym Pan powróci z lodowca Wanli, będzie momentem, w którym rozpocznie się bitwa!

– Jeszcze jedna rzecz. Niech ten He Wenchao zakocha się w tobie tak bardzo, jak to tylko możliwe. Chcę, żeby Baili Qingmiao zrezygnowała z tego mężczyzny. – dodał Wen Renhe.

– Oczywiście! – włosy Shu Yanyan były rozpuszczone, a gdy się pokłoniła wyglądała niczym duch.

Po przeczekaniu chwili nie słyszała żadnych odgłosów przed sobą, więc wyprostowała się i odkryła, że obydwaj mężczyźni już odeszli. Potem przez chwilę siedziała, ściskając swoje przerażone serce.

Po wyleczeniu swojej rany, z góry zobaczyła He Wenchao nadchodzącego w kierunku jej domu. Shu Yanyan zachichotała chłodno, Ah, mężczyźni, tacy niecierpliwi... Mała shimei ledwo co wyszła i oto jesteś tutaj – nie możesz odczekać nawet kilku dni.

Niemniej, taki mężczyzna wciąż dawał jej poczucie spełnienia. Jednak w przypadku Pana i Lewego Obrońcy...

Shu Yanyan pokręciła głową, zmuszając się do zapomnienia bolesnego przeżycia i skoncentrowaniu się na poradzeniu sobie z He Wenchao.

Devil Venerable Also Wants To Know - TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz