Kochani jesteście niemożliwi mamy już 320 wyświetleń!! Jestem bardzo wdzięczna za czytanie tego, a teraz zapraszam do rozdziału
Z Changkyunem mamy wiele wspólnego, oboje chcemy zostać k-idolami, nie mamy rodzeństwa i nie znosimy tej szkoły.
Przyklejałam na korytarzu ogłoszenie o treści tego że został w szkole założony Cooking club i szukają członków kiedy podszedł do mnie jakiś chłopak, nie wiem nie znam imienia ale był chyba o rok młodszy. -Suomi , bo ja muszę ci coś powiedzieć-Powiedział ten chłopak.
-Mów-Powiedziałam. To nie tak że mnie to nie obchodzi, po prostu nie mam teraz ochoty na rozmowę z jakimś typem, którym pierwszy raz widzę na oczy.
-No bo z-zaczęłaś od jakiegoś czasu mi się podobać i-i czy nie chciała byś zostać moją dziewczyną? -Zapytał ten chłopak.
-nie, nie chciałabym, poza ttym mam chłopaka i nie chce jakiegoś następnego-Poeiedziałam i włożyłam słuchawki na uszy.
『5 hours later』
Wracałam właśnie do domu autobusem, chłopaki nie mogli mnie odebrać bo są w wytwórni więc postanowiłam że do nich za jadę. Gdy dojechałam na najbliższy przystanek wyszłam z autobusu, dalej w tych słuchawkach. Może nie powinnam teraz wchodzić? Czemu? Jeongin całował chleb.
-Ooo, no hej Suo-Powiedział Felix i pocałował mnie w policzek-jak w szkole?
-Jak zawsze-Powiedziałam.
-Ej a wogule I. N czemu ty dzisiaj nie byłeś, a ty nie miałeś pisać egzaminu jakiegoś? -Zapytał Hyunjin.
-O kurwa-Powiedział Jeongin.
-Ty skurwielu mały, mówiłeś że masz wolne-Powirdział Bang Chan.
-Bo myślałem że miałem.
-Nie no nie wytrzymam-Powiedział Bang Chan
Chłopaki prze ćwiczyli teraz jeszcze parę piosenek i postanowiliśmy wracać do domu. Kiedy nagle zadzwonił do mnie telefon.
-Halo? -Zapytałam.
-Hej, wiem że to trochę nietypowe pytanie ale czy możemy się spotkać pod Seul Tower-Powiedziała nieznajoma.
-Sorry, ale nie wiem kim ty jesteś-Powiedziałam.
-A sorki zapomniałam się przywitać, jestem Midori Gurin-Powiedziała, a ja rozszerzyłam oczy tak bardzo jak się da.
-Jasne, mogę. Może tak jutro o 12:00? -Zapytałam.
-Jasne, nie ma problemu-Powiedziała dziewczyna i rozłączyłam się.
Po tym wydałam z siebie pisk głośniejszy od Jeongina.
-Co się stało?! -Do pokoju wbiegł Chan.
-Jutro spotykam się z moją jedyną kuzynką-Powiedziałam podkreślając przed ostatnie słowo.
-Tylko bądź ostrożna, nie chce żeby coś ci się stało-Powiedział Felix, który pojawił się praktycznie z nikąd.
-Spokojnie, nic mi się nie stanie-Odpowiedziałam i poszłam do łazienki.
༺ღ༒ 几乇乂ㄒ ᗪ卂ㄚ ༒ღ༻ To dzisiaj, spotykam się z moją kuzynką, sama nie mogę w to uwierzyć, ale dobra bez nerwów, będzie dobrze.
Ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nie jakoś specialnie ale nie miałam pomysłu. Poszłam na autobus bo nikt nie miał czasu mnie podwieść.
Poszłam na przystanek i idealnie zdążyłam. Wysiadłam na najbliższym przystanku. Obok budynku siedziała blond dziewczyna z niebieskimi końcówkami, nie wiedziałam czy to ona czy kto więc wolałam zapytać.
-Hej, czy nie jesteś przypadkiem Midori Gurin? -Zapytałam, wiem że to dziwne tak prosto z mostu pytać jakąś przypadkową osobę o to czy jest moją kuzynką.
-Tak, to ja-Powiedziała ta dziewczyna, a ja zastygłam z bezruchu, nie mogę w to uwierzyć to moja jedyna kuzynka! Od razu gdy to powiedziała przytuliłam ją.
-Sorry, natłok emocji-Powiedziałam i odsunęłam się od niej.
-Spokojnie mic się nie stało-Powiedziała Midori.
Pogadałyśmy jakiś czas do puki nie poczułam wibrującego telefonu, odeszłam na jakąś odległość i odebrałam, był to Changbin.
-Suo błagam wracaj do domu Felix płacze i mówił że chce do ciebie, a poza tym zaraz ma być burza-Powiedział Seo. -Dzięki że dzwonisz i dobrze już wracam -Powiedziałam i się rozłączyłam.
-Bardzo cię przepraszam Midori ale muszę już wracać i tobie też bym polecała do zaraz ma być burza-Powiedziałam.
-A, dobrze to pa-Powiedziała i pmachała mi na pożegnanie.
Od razu pobiegłam na przystaneki chciałam jaj najszybciej wrócić do domu. Napisałam do Seo że już wracam. Po jakiś krótkim czasie dojechałam na najbliższy przystanek od naszego dormu. Zdjęłam buty, kurtkę i poszłam od razu szukać Felixa.
-Kurczaczku co się stało? -Zapytałam i podeszłam do niego.
-Chan wyłączył Internet i bałem się że ta Twoja kuzynka to będzie podpucha od Bts-Powiedział Felix i pociągnął nosem.
-Spokojnie, już jestem i wszystko jest dobrze-Powiedziałam i Felix wsadził głowę w zagłębienie mojej szyi. ☆⋯⊶≕≍≖⋆≎≢≣⁂≋∺∻⋰⋰۰☆⋯⊶≕≍≖⋆≎≢≣⁂≋∺∻⋰⋰۰ ⣀⠤⠔⠒⠒⠒⠒⠒⠒⠒⠦⢄⣀⠀⠀⠀⠀ ⢀⡴⠋ ⠈⠑⢄⠀⠀ ⢀⠎ ⠈⢣⠀ ⢸ ⡄ ⢢⠈⡇ ⢸ ⣇ ⡼ ⡇ ⠘⡆⢸ ⢀⣀⣤⣄⡀ ⢀⣤⣤⣄⡀ ⡇⡸⠀ ⠘⣾⠀⣿⣿⣿⣿⣿ ⣿⣿⣿⣿⣿ ⡗⠁⠀ ⢸⣿⠀⠙⢿⣿⠿⠃⢠⢠⡀⠙⠿⣿⠿⠃ ⡇⠀⠀ ⠁⢸⣄ ⢠⣿⢸⣿⠀⠀⠀⠀⠀⣠⠇⠀⠀ ⡏⢷⡄ ⠘⠟⠈⠿⠁⠀⠀⢠⡞⡹⠁⠀⠀⠀ ⢹⠀⠸⠘⢢⢠⠤⠤⡤⡄⢰⢡⠁⠀⡇⠀⠀⠀⠀ ⢸⠀⠀⠣⣹⢸⠒⠒⡗⡇⣩⠌⢀⠀⡇⠀⠀⠀⠀ ⠈⢧⡀⠀⠀⠉⠉⠉⠉⠁⠀⠀⣀⠜⠀⠀⠀⠀⠀ ⠉⠓⠢⠤⠤⠤⠔⠊⠁⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Hejka nie miałam pomysłu na rozdział e teraz jakoś wróciła inspiracja.
