17. "Don't touch her!"

3.2K 247 21
                                    

Wróciłem do domu i położyłem się na kanapie. Nadal do mnie nie dotarło. Ale to nie możliwe.. Ona nie może nie żyć..

Muszę powiedzieć Ricie. To ją zaboli. No oczywiście że ją zaboli! To była jej siostra! 

Drżącymi dłońmi chwyciłem telefon. Wybrałem numer Liam'a, bo przecież u niego była Andrea i Rita. 

-Hmmm? - Li odebrał.

-Dasz mi Ritę? - zapytałem. 

-Jest w łazience - powiedział dopiero po chwili. Zmarszczyłem brwi i usiadłem na kanapie. Coś jest nie tak.

-Możesz ją poprosić? To ważne.

-Nie może, kąpie się.

-A Andrea? 

-Śpi.

-Liam...

-Zadzwonimy później.

-Nie rozłączaj się kurwa! - wrzasnąłem ale już zakończył połączenie. Nie, nie, nie.. 

Czy Liam mógł zrobić coś Ricie i Andrei? Nie, przecież.. Ale on przyjaźni się z Zayn'em. Za szybko z Mili zgodzili się na to by zająć się dziewczynami. Mili i Zayn byli kochankami. Jak mogłem być takim idiotą! 

Zerwałem się z miejsca i złapałem tylko klucze od samochodu i wybiegłem z mieszkania. Dopiero po kilku minutach przy tych nerwach trafiłem kluczem w stacyjkę. Jechałem strasznie szybko, o mało kogoś nie przejechałem, ale boję się że coś się stało Ricie i Andrei. Zatrzymał mnie policjant. Mandacik i jechałem dalej. Zgniotłem kartkę i rzuciłem gdzieś na podłogę auta.

Gdy byłem pod domem Payne'a mało mu w ścianę nie wjechałem. Drzwi były otwarte co mnie trochę zdziwiło.

-Liam?! - zawołałem w głąb domu - Milagros?! - nic - Andrea? Rita? Ktokolwiek tu jest?! - krzyknąłem. Pogaszone światła. Słyszałem bicie swojego serca. Uderzyłem pięścią w ścianę - Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa! Czemu ja o tym nie pomyślałem! Oczywiste że Liam i Mili są blisko z Zayn'em, oczywiste że wezmą jego stronę. Ja po swojej nie mam nikogo. Zostałem sam. A lata przyjaźni poszły się jebać.

~*~

"To takie zabawne patrzeć jak czekasz z niecierpliwością na znak ode mnie.

Wiem że już zauważyłeś brak Rity i Andrei.

Ahhh, Rita jest niesamowita. 

Trochę płacze gdy do niej podchodzę ale jeszcze ją wychowam, nie sądzisz?

To takie przykre co się stało z Lexie. 

Zadanie numer 2

Przyznaj się przed Ritą i Julią że to ty zabiłeś Lexie.

Wszyscy wiemy że to ty jesteś za to odpowiedzialny nawet jeżeli cię tam nie było. 

Gdyby nie to że za wszelką cenę chcesz zatrzymać przy sobie córkę, 

Lexie nie przyjeżdżałaby do Londynu, 

ani nie wracała do hotelu roztrzęsiona po kłótni z tobą i Niną.

Zabiłeś kolejną osobę Niall, jak ty w ogóle śpisz po nocach?

Nie ważne.

Mimo moich wspaniałych pomysłów na zadania, 

wykorzystam kulminacyjny biorąc pod uwagę niespodziewaną śmierć Lexie, 

zmieniłem zadanie 10 i wykonasz je od razu.

Hi Daddy! |NH| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz