Gdy rodzeństwo seo dotarło na lotnisko, i przeszło przez wszystkie lotniskowe procedury ( po drodze kupując tragicznie drogą lotniskową wodę ) w końcu mogli poczekać na swój lot, do którego mieli całe pół godziny
— masz ogarnięty nocleg, co nie?— zapytała Bibi
— no raczej, będziemy wynajmować pokój u takiego jednego gościa, podobno umie trochę koreańskiego — zaśmiał się changbin
— wyślesz mi lokalizację tego?— dopytala Bibi wyciągając z tylnej kieszeni telefon
— jasne — po chwili usłyszeli ciche brzekniecie, wiadomość dotarła
— o kurczaki! Tylko 15 minut do mojego studia — ucieszyła się Bibi
— haha, wiesz jak tanio do tego wszystkiego? Co prawda będziemy mieszkać z nim i jego rodzeństwem.. ale jak dla mnie to gitara — uśmiechnął się changbin o rozłożył się na lotniskowym krześle
— uuu~ rodzeństwem~ — szturchnela go żartobliwie Bibi — może ma siostrę~~ — kontynuowała
— nie, brata — odpowiedział szybko i oschle changbin, na co Bibi się uciszyła i odwróciła by popatrzeć na samoloty
AMERICA AIRLINES - FLIGHT NO. 4566809 DESTINATION - SYDNEY IS BOARDING NOW, PLEASE HEAD TO THE GATE 8B
Wybrzmiał głośny komunikat, na co obydwoje wstali i szybkim krokiem skierowali się do bramki
Po pierwszych 10 godzinach męki, przyszedł czas na drugi lot, bo umówmy się, ale na jednym baku ciężko samolotowi pociągnąć całe 24 godziny lotu
Gdy rodzeństwo o 9;30 wylądowało w Sydney, szybko skierowali się, aby wziąć swoje bagaże
Z ich dość ciężkimi walizkami, zwrócili się do wyjścia, przy których czekał na nich roześmiany blondyn, i trochę wyższy od niego brunet z lekkim uśmiechem na twarzy
— witamy w Sydney — powiedział wyższy, blondyn jednak na chwilę się zaciął, changbin tylko pomachał mu i zaczął rozmowę z Minho
W około 30 minut przyjechali do domu, w którym będą mieszkać najbliższe pół roku, był to całkiem ładny bliźniak, a jego wykończenie w środku było naprawdę kolorowe.. co nie bardzo spodobało się changbinowi - wielkiemu fanu czarnych kolorów i wszystkiego co mało szczęśliwe w wyglądzie

CZYTASZ
agape ‡ CHANGLIX
FanfictionAGAPE - najwyższa forma miłości, miłość bez patrzenia na siebie, wymagająca poświęcenia i bezwarunkowa ,, sztorm odszedł, a ja razem z nim - już nie musisz się go bać" agape • changlix