Po tym jak dostaliśmy adres do magazynu, gdzie rzekomo były nasze pieniądze, jechaliśmy Vanem aby je odebrać. W powietrzu było czuć zdenerwowanie oraz stres od każdego z nas. Sarah i John siedzieli z przodu, Pope, Kie oraz JJ siedzieli na siedzeniach z tyłu vana, a ja siedziałam na ziemi powiedzmy nogami JJ'a.-I tam trzymają pieniądze? - dopytał Pope, nie do końca pewien tego co przekazał im JJ.
-Tak powiedziała - odpowiedziałam
-That's what she said - przetłumaczył JJ z szerokim uśmiechem na twarzy.
-Przestań - przerwał mu Pope, ewidentnie zirytowany tym co powiedział.
Widząc to jak blondyn posmutniał, podniosłam głowę i zaczęłam go łaskotać, przez co uśmiech wrócił na jego idealną twarz. Kochałam patrzeć kiedy się uśmiecha oraz słyszeć kiedy się śmieje. Ten chłopak był absolutnie wszystkim czego potrzebowałam.
-Nigdy nie słyszałam o Resurrection Drive - powiedziała Sarah, odwracając się aby na nas spojrzeć.
-Bo jesteś bogata - westchnął JJ, przez co walnęłam go w klatę.
-Ty też nie słyszałeś - odpowiedziała mu Kiara. Sarah posłała mi i Kie uśmiech, po cichu dziękując - Nie ma tu nic poza zielskiem
-Tylko wygląda jak zielsko, ale to nie...- mówił JJ, aż przewały mu syreny policyjne.
Wszyscy się odwróciliśmy do tyłu, aby zobaczyć czy gliny na pewno jadą w naszą stronę.
-Gliny
-Boże! Jaja sobie robicie?! - krzyknął JJ
-Co zrobiliśmy? - zapytała zdezorientowana Sarah - Czemu nas zatrzymują?
-Nie wiem - odpowiedziałam jej równie zdezorientowana - Bee, zatrzymaj się
Pope zaczął się wiercić na fotelu i zwrócił się do blondyna, wyraźnie zdenerwowany - schowaj to
-Spokojnie.
-Masz broń? - zapytał John B, mając nadzieję, że blondyn nie narobi kłopotów
-Nie. Kazaliście mi ją zostawić - odpowiedział niewinny
-Dzięki Bogu. - Westchnęła z ulgą Kiara, przymykając oczy - schowaj wszystko do plecaka.- JJ złapał złoto i jak najszybciej wepchnął je do torby - ile masz przy sobie zioła? - zapytała zdenerwowana patrząc na mnie i niebieskookiego
-Czemu patrzysz na nas? - zapytałam, marszcząc brwi
-Bo wasza dwójka najwięcej pali
pominęłam uwagę przyjaciółki i zauważyłam mężczyznę ubranego na czarno, idącego w stronę naszego vana - Ej, ej, ludzie - klepnęłam JJ'a w udo
-Idzie tu - dokończył za mnie Pope
Blondyn wstaje z miejsca i szybko chowa torbę pod swoje siedzenie. Koguty policyjne przestały nam piszczeć w uszach więc wszyscy się gwałtownie odwróciliśmy, aby zobaczyć jak "glina" przystawia pistolet do głowy John'a B
Nagle poczułam gwałtowny skręt żołądka. Mimo, że ostatnio robimy bardzo duże i nieodpowiedzialne rzeczy jak na grupę szesnastolatków to nie byłam przyzwyczajona do widoku mojego przyjaciela z pistoletem przy głowie. Bałam się o John'a. Bałam się, że on mu coś zrobi. John B był jak mój brat i nie mogłam go stracić.
-Ręce do góry! - krzyknął mężczyzna - tak żebym je widział! - John podniósł trzęsące się ręce do góry, starając się jeszcze bardziej nie wkurzyć naszego oprawcy. - Wysiadaj! Już! -
CZYTASZ
𝐉𝐞𝐬𝐭𝐞𝐬́ 𝐉𝐞𝐝𝐲𝐧𝐲 < 𝐉𝐉 𝐌𝐚𝐲𝐛𝐚𝐧𝐤 >
FanficW Outer Banks mieszka 16 letnia Lacy Lee. Dziewczyna należy do grupy płotek. Przyjaźni się z JJ'em, Kiara, John'em oraz Popem. Odkąd Lacy i JJ się poznali odrazu coś do siebie poczuli. Teraz w końcu zaczęli rozumieć co to za uczucie i, że jest mocn...