Lola I Charlie wróciły ze zakupów po dobrej godzinie. Miały ze sobą dość dużo rzeczy, jak na jedną godzinę.
- Dobra, słuchajcie. Kupiłam wam piżamy, bo nie mówiłam wam, że będziemy spać w hotelu, i nie wiem, czy dobrze rozmiary dobrałam. Jeżeli nie, no to trudno. Możecie spać bez jak wam źle. - uśmiechnęła się i dała nam piżamy. Charlie też wyglądała na zaskoczoną, bo sama chyba zapomniała kupić piżamy, ale Lola jej też dała.
- Dziękuję - powiedziała Charlie - idę się przebrać.
//SKIP TIME//
Wszyscy byli już przebrani w piżamy, ja dopiero wyszłem, i patrzyłem na piżamę, która właśnie sięgała mi prawie do kolan.- Chyba aż o kilka rozmiarów za duża - zaśmiałem się, a lola wybuchła śmiechem.
- A tam, chodź siadaj. Wybieramy film do obejrzenia - powiedziała Charlie i zrobiła mi miejsce koło Kła.Usiadłem koło niego, I Charlie wybierała jakiś horror. No i w końcu jakiś wybrała.
Po dziesięciu minutach był pierwszy jumpscare, na co wszyscy podskoczyli, oprócz mnie. Aż takie straszne to jest? Do pierwszej 20 minuty, było dużo jumpscare'ow (nie wiem jak się pisze) i Lola miała dość, bo zakrywała twarz poduszka. Charlie gryzła poduszkę, a Fang ledwie jadł popcorn. Ja za to się nudziłem.
Minęło dobre 40 minut, więc powiedziałem wszystkim, że idę do pokoju. Położyłem się na łóżko, oglądając jakieś posty na instagramie. Lola wstawiła z Galerii kilka zdjęć, wiec je polubiłem.
Colette💞
: Spisz?Edgarek🖤
: Nie, przecież jest 23 zaniedługo północ dopiero.Colette💞
: I co? Jak tam z Kłem?Edgarek🖤
: Przecież mówiłem ci, że nic z
Tego nie wyjdzie, a Ty dalej
Ciągniesz tematColette💞
: Colettowe myśli nigdy nie zawodzą ! :)Edgarek🖤
: No to tym razem niestety zawodząColette💞
:Czemu niby nic z tego nie wyjdzie?Edgarek🖤
: Bo nic do niego nie czujeColette💞
: Kłamiesz, jak powiesz mi to w żywe oczy bez żadnych emocji, to ci uwierzęEdgarek🖤
: Okej.Przeglądałem jeszcze telefon, i zobaczyłem nowe powiadomienie z jakiejś grupy. Zauważyłem, że to była grupa z liceum, gdzie po jakimś czasie wszyscy z niej wyszli, ale widać że zostali z powrotem dodani.
Gang świeżaków
Busterek🥵
: Tak w ogole, to Chester
Organizuję imprezę w
Piątek w nastepnym tygodniu.
Idzie ktoś z was?Chesterek👩🏼
:Ja mogęBusterek🥵
: Debilu, sam ją organizujeszMamba🍭
: Ja może przyjdę !Busterek🥵
: To Mandy i ktoś jeszcze, czy nie?Żaneta🚀
: Ja przyjdęLolara💎
: Ja też!Charlinka🕷️
: Ja też idęKiełek🍿
: IdeeeBusterek🥵
: No I dwie osoby nie odpisały,
Czyli Emosek i Shellówa
CZYTASZ
ღTo nie był przypadekఌ
RandomEdgar nie mógł pozbierać się po stracie dwóch ważnych osób do teraz. Jedyną osobą, która go utrzymywała przy życiu to jego kuzynka, Colette. Przez wszystkie lata w liceum i podstawówce był dręczony i wyzywany, a to tylko go dobijało. Lecz po kilku l...