Talenty nie rosną na drzewach.
Więc dlaczego chcesz je zerwać?
Nie widzisz skaz.
Traktujesz ich jak skarb.
Nie poznawaj autorów tych dzieł.
Bo się zawiedziesz.
A przecież ten świat pełen pereł.
Jestem wśród tych drzew.
Dlatego widzę te wszystkie kłamstwa.
Chciałbym ich już nie widzieć.
Patrzeć się tylko w dal.
Nie widzieć tych pustych miejsc.
Pewnie nie chciałbym zobaczyć zajętych.
Rozmyślam, kto mógł być w pustej przestrzeni.
Potem przed tą myślą chcę się kryć.
Jakbym zakładał smutny filtr.
Taki czarno biały.
A chcę już tylko widzieć w kolorze.
A widzę tylko, jak te kwiaty krwawiły.
Chyba padł na nie za mocny cień.
W ciemności mało widać.
Łatwo się zatracić.
Łatwo przegapić tych kilka pięknych barw.
Łatwo zobaczyć to, co lśni.
Chociaż nie zawsze jest to prawdziwe.
Lecimy jak ćmy.
Jakby światło to był nasz cel.
Byle nie rozbić się o kilka szyb.
CZYTASZ
W lesie
PoetryWszyscy żyjemy w otaczającym nas lesie, który tworzą ludzie. Czasami mamy ochotę z niego uciec, ale czy jest to możliwe? #NowaEra Gatunek: poezja Okładka: @Elusive_Soul Korekta: @LegasowK ©BARTEK 2024