Ada
O matko... To naprawdę się działo.
Pierwszy raz od 5 lat porozmawiam z tatą.
OMG!!
Przejęta weszłam do sali i gdy ujrzałam tatę moje oczy znów napełniły się łzami.
- T-tato... - podbiegłam do niego i ostrożnie go przytuliłam.
- Cześć córciu.
- Tak bardzo za tobą tęskniłam!
- Ja za tobą też.
Potem tata przywitał się z mamą która - tak jak ja - się rozpłakała.
Gdy emocje już opadły rozmawialiśmy o różnych rzeczach które wydarzyły się przez te 5 lat. Obiecałam mu też, że pokaże mu wszystkie filmiki które dla niego nagrałam.
Właśnie opowiadałam mu o Albercie kiedy zaproponował:
- Skoro ten przyjaciel tu jest to zaproś go do nas. Niech nie siedzi sam na korytarzu.
- Okej.
Wyszłam na korytarz. Zauważyłam, że Albert siedział w tym miejscu co wcześniej. Wyglądał jakby nie ruszył się odkąd tu usiadł. Wpatrywał się tempo w jeden punkt na podłodze.
- Albert?
Ocknął się. Zamrugał.
- Chcesz z nami posiedzieć? Fajnie by było.
- Nooo...
- Proszę!
- Niech będzie...
Powoli wstał i stanął przy mnie.
Weszliśmy do sali.
Albert
Wszedłem do sali.
Oczywiście się stresowałem bo nie dość, że był to Aleks Niezgódka to w dodatku tata Ady.
- Dzień dobry. - Przywitałem się.
- Dzień dobry. - Odpowiedział.
Wydawał się być pogodnym człowiekiem.
- Ty jesteś Albert prawda?
- Prawda.
- Ada mi już trochę o tobie. A... Przypominasz mi kogoś...
Przypominałem mu kogoś?
Jakim cudem?
Chyba się po prostu mylił.
- Powiedz mi proszę jak masz na nazwisko?
- Kamiński... ( od autorki : nie wiedziałam jakie dać więc wzięłam jakieś z 10 najpopularniejszych w 2021 roku XDD )
- Hmm... Dobrze.
Spojrzałem na Adę a ona tylko wzruszyła ramionami.
Chwilę pogadaliśmy o różnych tematach a nagle tata Ady powiedział:
- Ado, Anno, mogłybyście na chwilę opuścić salę? Muszę porozmawiać z Albertem.
Porozmawiać ze mną?
Dobra. Teraz to już serio się stresowałem.
Drzwi się zamknęły a ja zostałem z mężczyzną sam na sam.
- Nie chcę wprawić cię w zakłopotanie więc spytam: Czy znasz Golarza Filipa?
Zbladłem.
Powoli, sztywno pokiwałem głową.
- Czyli... - kontynuował - Jesteś...
- Tak jestem robotem.
- Moją ostatnią misją przed tym jak trafiłem tutaj zdobyć informacje o tym co planuje Golarz.
Dobrze wiedziałem o czym mówi. I wiedziałem co planował.
-... Nakrył mnie i stoczyliśmy walkę. W pewnej chwili się ukryłem i znalazłem to...
Wyciągnął coś z kieszeni.
ALBERT KAMIŃSKI
LAT: 12
PŁEĆ: CHŁOPAK
KIM JEST? : ROBOTEM
CEL: ZNISZCZENIE AKADEMII.
INFORMACJE O PROJEKCIE: Na razie pracuje nad zawładnięciem nad jego umysłem aby mógł mnie słuchać oraz uznać mnie za swojego pana. Muszę zatrzymać u niego uczucia oraz myślenie aby był całkowicie pod moją kontrolą.
////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Hajkaaaaa
Cieszę się, że mogłam wstawić dziś rozdział.
Mam nadzieję, że nie był nudny.
( 413słów )
Miłego dnia/nocy.
✨🦋❤💕
CZYTASZ
Akademia pana Kleksa Ada x Albert
AdventureKontynuacja przygód Ady i Alberta. Mogą być błędy ;)