Albert
Przez miesiąc po powrocie do Akademii było normalnie. Zajęcia, zabawa, przyjaciele...
W tym czasie zacząłem czuć do Ady coś dziwnego. Coś jakby... Nie wiem. Nie znałem tego uczucia...
Bardzo lubiłem na nią patrzeć, lubiłem z nią rozmawiać ( zawsze lubiłem ale to było coś innego), chciałem spędzać z nią jak najwięcej czasu.
Ale nie mówiłem o tym. Nie chciałem komplikacji. Bałem się, że spojrzy na mnie krzywo i już nigdy się nie odezwie.
Równo 6 tygodni po tym jak wróciliśmy do Akademii, wstałem jak zawsze i odbyłem poranną rutynę.
Nie wiedziałem jeszcze, że to jak na razie ostatni dzień normalności.
Po kolacji Pan Kleks zaprosił mnie i Adę do swojego gabinetu.
Gdy upewniłem się, że drzwi są zamknięte, profesor zaczął:
- Mam wrażenie, że to będzie dzisiaj... - Westchnął.
- Ale co? - Spytała Ada.
Mężczyzna popatrzył na nią z pod swoich okularów.
- Mam silne przeczucie, że to dziś Golarz Filip zaatakuje Akademię.
Ada pobladła.
- Co mamy robić? - Zapytałem. Wiedziałem, że muszę zachować zimną krew.
- Ty - odezwał się Pan Kleks - Najlepiej się gdzieś schowaj. Możliwe, że Filip będzie chciał Cię porwać.
Kiwnąłem głową.
Nie było mi smutno, że będę siedział sam. Całe życie spędziłem w samotności, ponieważ w sierocińcu nikt nie chciał ze mną rozmawiać.
Wyszedłem w sali i poszedłem szukać kryjówki.
Ada
- A co ja mam robić...? - spytałam wujka.
- Ty droga Ado musisz wytłumaczyć dzieciom całą sprawę i zaprowadzić je do schronu. Tam będę czekał ja z zebranymi zapasami i objaśnimy plan działania.
- Dobrze postaram się...
Wyszłam z gabinetu z mętlikiem w głowie.
Jak ja mam powiedzieć przyjaciołom, że zbliża się walka?
Znalazłam ich w pokoju gdzie każdy spędzał czas na swój sposób. Jedni rozmawiali, inni grali w planszówki jeszcze inni czytali. Nie wiedzieli co się zbliża.
Stanęłam na stole i zaczęłam mówić:
- Ej słuchajcie...
Nie wiem jakim cudem ale wszystkie spojrzenia przeniosły się na mnie.
- Yyyyy... Mamy problem...
////////////////////////////////////////////////////////////////////////
I BUM!
Przerwa na reklamy XDDD
( 113 słów )
Miłego dnia/nocy.
🦋✨😉💗
CZYTASZ
Akademia pana Kleksa Ada x Albert
AdventureKontynuacja przygód Ady i Alberta. Mogą być błędy ;)