Samo wymówienie przeze mnie jego imienia zadziałało na jego jak płachta na byka. Delikatnie, nie pospiesznie wsunął się we mnie.
Trochę bolało.
Co ja kurwa mówię. Bolało jak chuj.
W sumie ci cię dziwić skoro to było olbrzymich rozmiarów.– ałć– stanęłam a ten zatrzymał się w miejscu.
– boli? Coś nie tak? Wszytko dobrze? Przestać? – mówił chaotycznie.
– nie tylko, a nie ważne kontynuuj– nie ruszył. Patrzył się ostrym spojrzeniem, jagby normalnie miał mi coś zrobić, udusić czy zakopać.
Czyli nie usfakcjonowała go ta odpowiedź.
– lekko boli ale to nic po prostu potrzebuje chyba dłuższej chwili by się przyzwyczaić.Dopiero po zakończeniu mojej wypowiedzi, kiwną głową i kontynuował wchodzenie we mnie.
Gdy był już w całości we mnie czekał.
Czekał aż się przyzwyczaję.
Nie mam.l pojęcia ile tak leżeliśmy bez żadnego ruchu, ale ja już poprostu nie mogłam i sama zaczęłam się delikatnie poruszać, na co ten podniusł brew do góry razem ze swoim jednym kącikiem ust.
Podobało mu się to.
W końcu sam zaczoł się delikatnie poruszać, czułam jak powoli wchodzi i wychodzi. Ale było to dla mnie trochę za wolne, no cóż mogę rzec nie jestem jakąś starą babcią, ja potrzebuję wiekszej mocy.– mugbyś trochę no nie wiem przyspieszyć? – zapytałam trochę nie śmiało. – albo...
Nie dokończyłam bo ten odwrócił nas tak że to ja siedziałam na nim a on leżał podemną.– nadaj swojego tempa, ujeżdżaj mnie tak jak ci lepiej. Masz okazję skorzystaj – typ czyta mi w myślach.
Wybrałam idealną pozę tak aby mi i jemu było wygodnie i porostu zaczęłam się poruszać, nie było to jakoś niewiadomo jak szybko ale wolno wcale też nie leciałam. Było prawieże idealnie tylko dla mnie dalej trochę za wolno.– nie daje rady... Za wolno..
Na moje słowa tan złapał mnie za biodra i pomógł mi w poruszaniu się, było szybkiej, było idealnie.
Czułam to, on chyba zresztą też.
Doszliśmy w tym samym czasie.
Oparłam na niego, a ten jedynie wyszedł ze mnie, wyrzucają gdzieś w kąt pokoju zużytą gumkę.
Ułożył swoje ręce na moich plecach i poprostu gładził je delikatnie.
Było mi tak przyjemnie, że poprostu usnęłam na nim.
CZYTASZ
I Love Sinning
RomanceSiostra żyjąca w cieniu starszego brata, co jeżeli nagle ktoś zacznie się nią interesować, pragnąć jej w swoich ramionach? ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Opowieść nie odpowiednia dla osób po niżej 18 roku życia, ale wiem doskonale że to i tak przeczytasz...