10

113 2 3
                                    


Siedziałam pomiędzy Emmą a Bratem, na przeciwko obok tej samej brunetki co nas zachęcała do gry, zasiadł Lazarov  a zaraz koło niego  Theo wraz z Danym.

Wszyscy wokół są już mocno wcięci, no może niektórzy nie byli, czyli ci którzy zamiast alkoholu popijali jakieś bez alkoholowe napoje.
Padały takie teksty w grze, że ja praktycznie nic nie wypiłam, no cóż taki mój marny los

– nigdy przenigdy nie podglądałem nikogo przez okno.. – burknął piackim tonem  jakiś blondyn.

– no to zdrówko..– mruknęłam cicho, tak jagby sama do siebie, co Roberts obok mnie musiała usłyszeć, ponieważ parskneła cichym śmiechem, no tak po jakiego grzyba ja im to powiedziałam????

Oprócz mnie napił się mój brat, czarnowłosy oraz jakąś rudowłosa dziewczyna.
Wszyscy przejeżdżali wzrokiem pomiędzy naszą czwórką, sama zerknełam na Bruneta który podniósł kubeczek w ramach toastu. WYMBOMBIŚCIE

Siedzieliśmy tak jeszczę przez jakieś
20 minut, praktycznie wszyscy byli zlani w cztery dupy, ja oczywiście nie, mogłam bym nawet stwierdzić że cały alkohol wyparował ze mnie.
Cała grupą wstaliśmy i ruszyliśmy w stronę parkingu, oczywiście musiałam podtrzymywać tą dwójkę, zresztą brunet tak samo pomagał Rudemu oraz blondynowi.

– Lazarov– odezwałam się, wspomniany chłopak zatrzymał się a razem z nim jego tymczasowi podopieczni.
Popatrzył się na mnie z uniesioną brwią w zapytaniu także dokończyłam
– mógłbyś odwieść Theo oraz Emme? Ja zabiorę tą dwójkę..– kiwnęłam głową w stronę ledwo trzymającej się dwójki chłopaków, oni chyba najbardziej zabalowali.

– jasne.. ty piłaś jak masz zamiar ich odwieść?– dawno nie słyszałam jego głosu, był taki niski i trochę ochrypiały.

– mało wypiłam, zdążyłam już trochę wytrzeźwieć a po za tym mam mocną głowę– uśmiechnęłam się lekko, po czym podeszłam do niego z tą dwójką i wymieniłam Brunetkę na Rudego.

🌑

Ciężko było zaprowadzić tą dwójką do mieszkania, nie zliczę ile razy Dany zaliczył glebę ciągnąc za sobą mojego brata.
To był naprawdę zabawny widok, i te ich wyrazy twarzy wtedy, normalnie CUDO.
Kiedy upewniłam się, że rudy bezpiecznie śpi w swoim apartamencie, weszłam do windy razem ze zasypiającym Blondynem, zlał się na porządnie.

Rozebrałam i położyłam spać Luke, po czym na szafkę obok jego postawiłam butelkę wody oraz tabletki na ból głowy, a sama ruszyłam coś zjeść.
Była godzina 1 w nocy, podczas gdy ja spałam płatki do miski, Zapamiętajcie NAJPIERW PŁATKI POTEM MLEKO.
Siadłam przy wyspie kuchennej na której postawiłam miskę.
Przypomniało mi się że nie mam telefonu przy sobie, a kto normalny je bez oglądania czegoś w telefonie?? No bynajmniej ja, ja muszę coś oglądać co kolwiek ale muszę.
Dlatego ruszyłam w stronę korytarza, wydaję mi się ,że tam ją zostawiłam i miałam rację, zabrałam telefon i wróciłam do moich płatków.
Takie jeszcze pytanie płatki na ciepło czy zimno???
Ja zdecydowanie na  zimno, ale zdaży się mi zjedzenie ich ciepłych.
Przeglądałam wszystkie social media, od Twittera kończąc na snapie. Przyszli mi masę nowych obserwacji na Instagramie, dosłownie miałam zaledwie 30 obserwujących z czego koło 10 to były te araby oraz turki, a teraz mam ich prawie...
1000..  o japiedole tosz to ja ledwo 5 osób z nich kojarzę.
Oprócz nowych obserwacji mam także wiele oznaczeń, połowa była z wyścigów podczas ostrego zakrętu i 360 a droga połowa to ja tańcząca z Danym.. o japerdole dosłownie i jeszcze to ten kawałek gdzie ja dupą trzęsę..

Najedzona ruszyłam do mojej łazienki aby zmyć to z siebie, chodzi mi oczywiście o makijaż.
Zdjęłam pierw z siebie tą kiecę  zostając w samej czarnej koronkowej bieliźnie.
Związałam włosy w luźnego koka i zaczęłam zmywać cały makijaż płynem mineralnym.
Kiedy cały makijaż dostał przeze mnie już zmyty przejrzałam się dokładniej w lustrze..
Mój brzuch odstawał mocniej niż w przeciągu tego miesiąca.. przytyłam i to było widać, średnich rozmiarów oponka zmieniła się w trochę duża oponę...
Uda jak to uda ciągle się otaczały, postanowiłam się zważyć, tak chce się dobyć przychicznie jeszczę bardzej, wyciągnęłam ją spod umywalki nawet nie pytajcie ci tam robiła.
Ostatnio było 88 a dziś? 91 kilogramów...
KURWA
Nie ma to jak być spasionym pasztetem, trzeba się wziąć za siebie, ale w mój sposób..

Zgasiłam światło w łazience i podeszłam do łóżka, już nawet nie będę się ubierać jedynie zdejmuje stanik.
Czy to bezpieczne spać naga kiedy brat może ci w każdym momencie wbić do pokoju? Odpowiedzi brzmi nie ale chuj z tym i tak on będzie spał do najkrócej 13. Taki urok mego brata, może spać nawet do 15 a i tak będzie niewyspany.
Zgasiłam światło i niewiele myśląc położyłam się spać.
Zasnęłam z myślą aby brat nie postanowił jednak wstać szybciej i parować mi do pokoju..

I  Love SinningOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz