Kuźwa.-To było pierwsze co pomyślałem.
Ja już naprawdę miałem dość mojego życia.
Cały czas byłem w jednej pozycji- klęczałem i miałem ręce w górze, tak samo szyję która była również przypięta.
No i kuźwa dupa. Co ja złego w życiu zrobiłem?
Dobra. Nawet mi się nie chcę wymieniać.
Starczy mi nerwów.Garmadon miał nas wszystkich pod kontrolą, i choćbym nie wiadomo co robił to i tak gówno zrobię.
Czułem się jak niewolnik, słabeusz, i Bóg wie co
jeszcze.Nie wiem kto wymyśla scenariusz do mojego życia, ale wiem że jest ch*jowy.
No naprawdę ten ktoś jest debilem.
[...] -Japier.... Serio, znowu ty?- zapytałem.
-A kogo innego się tu spodziewałeś? Pierwszego Mistrza Spinjitzu?- parsknął ojciec.
-A chociażby-odpowiedziałem.
-To cudownie, aczkolwiek zamiast niego masz tu jego syna, mnie-powiedział.
-O kuźwa, serio? Ej ale szok, nie wiedziałem. Ta informacja zmieniła moje życie o 180 stopni!- zaśmiałem się sarkastycznie.
-Humorek dopisuję?-zapytał Garmadon.-Świetnie, ciekawe jak będzie później...Co on kuźwa mówił?
Bo ja już nie czaję gościa....-O gówno ci chodzi?-zapytałem mając na myśli o co mu chodzi.
-Ahh, jeszcze się przekonasz-odpowiedział.Ahh? Co on jęczy? Kuźwa.
-A ty jęczysz czy jak?-zapytałem.
-Wiesz co?-powiedział ojciec.-Spier.....
-Nie przeklinaj mi tu- powiedziałem słowa ojca.
-Oh, a więc bawisz się we mnie? Cóż, zabawne...-parsknął ojciec.-No ale w sumie jesteś taką kopią mnie.Kuźwa nie.
Weź się już zamknij.Aż mi się zachciało zapalić papierosa... Kiedyś Cole mnie poczęstował i było fajnie. Znaczy... dla mnie.
Bo każdy w ciężkich chwilach musiał się jakoś wyluzować, no duh.
Ale nie paliłem zbyt często. Rzadko się zdarzało, po za tym nikt oprócz Cole'a o tym nie wie.
On potrafi dotrzymać obietnicy.
I właśnie za to go uwielbiam.
Można było mu na luzie zaufać, a on nikomu o tym by nie powiedział.
Cole to był mega spoko ziomek.
CZYTASZ
Chociaż mi zaufaj || Lloyd Montgomery Garmadon - II tom Fałszywego Uśmiechu
Fantasy-Co się z tobą stało?- zawołałem.- Zmieniłeś się. -Nie zmieniłem się- warknął.- Pokazałem tylko moją prawdziwą twarz. Niby wszystko było idealnie, ale pozory mylą. 𝑫𝒍𝒂 𝒘𝒔𝒛𝒚𝒔𝒕𝒌𝒊𝒄𝒉, 𝒌𝒕𝒐𝒓𝒛𝒚 𝒌𝒊𝒆𝒅𝒚𝒌𝒐𝒍𝒘𝒊𝒆𝒌 𝒛𝒐𝒔𝒕𝒂𝒍𝒊 𝒛�...